W najbliższą niedzielę przesuniemy czas. W którą stronę? Będziemy spali godzinę dłużej czy krócej? Czy to już ostatni raz?
Od niedzieli (25 marca) dzień się wydłuży, więc będziemy spali o godzinę krócej. To ze względu na przesunięcie wskazówek zegara do przodu. Zmiana czasu zimowego na letni nastąpi w nocy z 24 na 25 marca. Czas przyspieszymy o godzinie 2:00 i ustawimy na 3:00. Obowiązywać będzie czas środkowoeuropejski.
Sytuacja z przestawianiem czasu może zawrócić w głowie. Corocznie wskazówki przesuwane były w ostatni weekend marca. Tym razem zostało to przyspieszone, bowiem miesiąc kończy się sobotą, a niedziela będzie już w kwietniu. Czas przestawimy zatem o jeden weekend prędzej.
Polskie Stronnictwo Ludowe w 2017 roku złożyło projekt ustawy znoszącej zmianę czasu. Pomysł poparły wszystkie partie, jednakże problemem okazało się prawo unijne. Określa ono zasady wprowadzenia czasu letniego. Aby obecne przesunięcie było ostatnim, musiałaby nastąpić nowelizacja unijnych przepisów.
Najprawdopodobniej nie dojdzie do tego w najbliższym czasie, więc pod koniec października osoby lubiące sen będą miały powód do szczęścia, ponieważ nastąpi zmiana czasu z letniego na zimowy, a noc stanie się o godzinę dłuższa.