Dionizy Duszyński pożegnał się z mieszkańcami sołectwa Popielów. Poinformował o planach budżetowych na bieżący rok. Podziękował popielowianom za kilkunastoletnią współpracę i wskazał kandydatkę na przyszłego wójta.
Młoda dzielnicowa z nową energią
Starsza sierżantka Monika Solich od niedawna jest dzielnicową sołectwa Popielów oraz sołectw: Karłowice, Kurznie, Popielowksa Kolonia, Rybna, Stare Kolnie i Stobrawa. Dzielnicowa skorzystała z okazji i przedstawiła mieszkańcom siebie oraz najczęstsze problemy jej rejonu. W dalszym ciągu popularne są przestępstwa „na wnuczka” lub „na policjanta”. Każdy może anonimowo zgłosić sprawę (obecność bezpańskich psów czy podpalenia) poprzez Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa. Uruchomiona została mobilna aplikacja „Moja Komenda”. Automatycznie wyszukuje ona najbliższy w okolicy posterunek policji wraz z numerami dzielnicowych.
Kontakt do dzielnicowej Moniki Solich:
tel.: 514 819 145
mail: dzielnicowy.dobrzenwielki41@op.policja.gov.pl
Jeden z obecnych na zebraniu ostrzegł, że złodzieje oferują nową kolekcję perfum. Proszą o powąchanie. Osoba odurza się zapachem i traci przytomność. W tym czasie zostaje okradziona.
Spółka wodna potrzebuje świeżości
Arnold Sosna, prezes spółki wodnej, opowiedział zebranym o podejmowanych działaniach w roku 2017. Przekopano 12 kilometrów rowów w popielowskim sołectwie. Dokonywał tego Krzysztof Wisner. Spółka pozyskała także najwięcej pieniędzy ze składek z Popielowa. Wybrano nowych przedstawicieli do zarządu. Jak zaznaczył prezes, potrzebni są młodzi ludzie, którzy w ciągu najbliższych miesięcy przejmą stery nad spółką wodną w gminie Popielów.
Wójt przemawiał do ludzi, których było niewielu
Zebrania sołeckie odbywają się raz bądź dwa razy do roku. Frekwencja zawsze pozostawia wiele do życzenia. Tym razem największe sołectwo w gminie reprezentowało dwudziestu obywateli. Na jego czele od kilkunastu lat stoi Gerard Krank, który podsumował w paru słowach miniony rok.
Dionizy Duszyński rozpoczynając swoje wystąpienie powiedział: „Jesteśmy zawsze dla was”. Zaznaczył, że to mieszkańcy tworzą gminę i są jej fundamentem. Na początku urzędowania wójta budżet w gminie osiągał ok. 12 mln zł, a dziś prawie 37. Główne fundusze pozyskiwane są z zewnątrz. Niecałe 9 mln zł pochodzi z podatków mieszkańców. Gmina zadłużona jest obecnie na kwotę ponad 8 mln zł, lecz regularnie spłaca dług.
Wójt poprosił, aby nowo wybrane władze gminy dopilnowały remontu oczyszczalni ścieków. Wybudowana zostanie droga asfaltowa od początku odnogi ul. Wolności aż do Kabachów. Planowana jest również modernizacja ul. Jakuba Kani. Półtora miliona będzie kosztował remont gimnazjum w Starych Siołkowicach. 230 tys. zł zostanie przeznaczonych na gminny sport.
W miejscach, w których podłączenie kanalizacji jest nieopłacalne, budowane będą przydomowe oczyszczalnie ścieków. Z wstępnych wyliczeń wynika, że 25 takich oczyszczalni powstanie na Wielopolu, 60 na Kabachach oraz 40 w Kolonii Popielowskiej.
Bezpośrednie wskazanie następcy Duszyńskiego
Urzędujący wójt powiedział: „W gminie Popielów spędziłem pół życia, ale sam nic bym przez te lata nie zdziałał. Wy mi pomagaliście”. Podziękował za lata współpracy. Podkreślił, że pozostawia dobrze prosperującą gminę oraz profesjonalnie zorganizowanych pracowników w Urzędzie Gminy. Według niego najlepszą kandydatką na stanowisko wójta jest dotychczasowa zastępczyni, czyli Marietta Kupka. Ona będzie kontynuowała progresywny rozwój. Duszyński będzie się już tylko z boku przypatrywał oraz regularnie odwiedzał sołectwa podczas festynów.
Niska frekwencja nie jest równa niezainteresowaniem społecznym
Przybyli na spotkanie wykorzystali okazję i poruszali kilka istotnych spraw. Zapytano o możliwość gazyfikacji gminy. Wójt zapewnił, że w przyszłym roku rury z gazem poprowadzone zostaną w Starych Siołkowicach, a następnie w Nowych Siołkowicach. Gaz w Popielowie pojawi się najprawdopodobniej w 2020 roku. Gmina zwlekała tak długo, ponieważ nie było strategicznego odbiorcy oraz tylko jedna czwarta mieszkańców gminy była zainteresowana podłączeniem. Na przestrzeni lat te kwestie się zmieniły.
Rozmawiano o bezpańskich zwierzętach, które błąkają się po ulicach. Wicewójt przypomniała, że gmina rozpoczęła program, dzięki któremu jedno zwierzę (kot lub pies) na rok może zostać z danej posesji wysterylizowane albo wykastrowane za darmo. Bezpańskie zwierzęta również będą wyłapywane i kastrowane. Koszt jednego wyłapania i zawiezienia do schroniska wynosi około 2500 zł.
Po licznych prośbach mieszkańców Kabachów w 2018 r. uzupełnione zostanie oświetlenie na ul. Brzeskiej.
Duszyński, podsumowując zebranie, życzył mieszkańcom dobrych wyborów podczas jesiennego głosowania.
Fot. Marcin Luszczyk