LZS Kup zakończyły jesienną rywalizację na 7. miejscu. Podopieczni trenera Grzegorza Świerczka pokonali na swoim boisku LZS Starowice Dolne 1:0. Zwycięską bramkę trafił już w 1. min Daniel Bieniek. – Cieszymy się ze zwycięstwa, bo zakończyliśmy rundę jesienną zwycięstwem i zdobyliśmy kolejne 3 punkty – podsumowuje Grzegorz Świerczek.
LZS Kup rozpoczął spotkanie w wymarzony sposób. W pierwszej akcji meczu Szymon Szymków dograł w pole karne z bocznego sektora boiska, bramkarz wyciągnął ręce po piłkę, ale jej nie sięgnął i formalności dopełnił Daniel Bieniek. – Po trafieniu absolutnie nie skupialiśmy się tylko i wyłącznie na bronieniu swojej bramki. Graliśmy niskim pressingiem, przerywaliśmy ataki Starowic i szybko kontrowaliśmy – mówi trener Świerczek.
– Mecz był bardzo wyrównany. Zespół ze Starowic był tak naprawdę groźny tylko na początku spotkania – ocenia Świerczek. – Później to my kontrolowaliśmy przebieg spotkania i dobrze graliśmy w obronie.
W pierwszej połowie kolejnego gola próbował zdobyć Jakub Marcinów, ale piłka nie znalazła się w bramce. Później minimalnie obok spojenia trafił Damian Sobczak. Po zmianie stron znakomitej okazji nie wykorzystał Krystian Janas, który oddając strzał na pustą bramkę trafił w leżącego z boku bramkarza.
– Było to trzecie z rzędu spotkanie, w którym nie straciliśmy bramki – mówi Świerczek. Filip Żurawski, bramkarz Kup podkreśla, że z taką obroną, jaką ma LZS łatwo utrzymać czyste konto. – Obrona jest solidna, a ja świetnie się dogaduję z moimi kolegami defensorami – przyznaje Żurawski.
Sobotnie spotkanie było ostatnim tej jesieni meczem. – Cieszymy się ze zwycięstwa, bo zakończyliśmy rundę zwycięstwem i zdobyliśmy kolejne 3 punkty – podsumowuje Grzegorz Świerczek. LZS Kup zakończył rywalizację na 7. miejscu. IV liga wraca 18 marca. W pierwszej kolejce rundy wiosennej zespół z Kup podejmie na swoim boisku Po-Ra-Wie Większyce.
fot. Natalia Gusta
Tabela końcowa rundy jesiennej IV ligi. Sezon 2016/2017:
