Ponad 6,2 tys. klubów sportowych z całej Polski skorzystało z dofinansowań przewidzianych w Programie Klub na 2023 rok. Wśród nich znalazły się 174 z Opolszczyzny, do których za pośrednictwem Wojewódzkiego Zrzeszenia LZS trafiło ponad 1,86 mln zł na sprzęt, wynagrodzenia dla trenerów i obozy sportowe.
Program Klub to wsparcie finansowe, które rząd kieruje głównie do małych i średnich klubów oraz do organizacji sportowych. Ma ono zaktywizować dzieci i młodzież do 18. roku życia i przyczyniać się do upowszechniania kultury fizycznej i sportu. Powyższe wsparcie przysługuje tym jednostkom, które działają już przez co najmniej 3 lata. Ponadto przeznaczane na nie publiczne dotacje w bieżącym i poprzednim roku nie mogą przekroczyć 200 tys. zł. Środki te rozdysponowuje operator krajowy, a tym od zeszłego roku jest Krajowe Zrzeszenie Ludowe Zespoły Sportowe w Warszawie.
– Ministerstwo Sportu i Turystyki dotuje tak małe i średnie kluby sportowe od 2016 roku. Oprócz tego, że Krajowe Zrzeszenie LZS było jego operatorem w 2022 roku, to podpisało umowę na realizację programu również w latach 2023-2025 – zaznacza Anna Kocińska-Scholz z Wojewódzkiego Zrzeszenia LZS w Opolu. – Program Klub cieszy się ogromnym zainteresowaniem i jest odpowiedzią na realne potrzeby środowiska sportowego. Ważne jest również to, że obecnie mamy trzyletnią perspektywę finansowania go, więc kluby mogą mieć pewność udziału w nim przez kolejne dwa lata.
Na stole aż 79 mln złotych!
Z roku na rok liczba klubów uczestniczących w programie zwiększa się. Tym razem w programie wzięło udział 6246 klubów z całego kraju, z czego 174 funkcjonują na Opolszczyźnie. Rośnie też kwota przeznaczana na projekt – w 2016 roku były to 24 mln zł, a w 2023 już 79 mln zł. W województwie opolskim wyniosła ona ponad 1,86 mln zł, co przełożyło się na wsparcie dla klubów i organizacji ze wszystkich jedenastu powiatów. W tym roku wsparcie trafiło do każdego wnioskodawcy, który prawidłowo wypełnił podanie, załączył niezbędne dokumenty i spełnił wymogi formalno-prawne.
– Ze wstępnej ewaluacji programu, wynika, że połowa jego beneficjentów to kluby, w których wiodącą dyscypliną jest piłka nożna. Jest ona też najbardziej popularna w tych małych, wiejskich klubach sportowych – mówi Anna Kocińska-Scholz. – Drugi najpopularniejszy obszar to sporty walki. Trzeci stanowią natomiast siatkówka i lekkoatletyka. Dotacje odpowiadają często na te podstawowe potrzeby, których owe kluby nie są w stanie zaspokoić. Wszystko to jest bardzo istotne i często opiera się na kolektywnej pracy wolontariuszy.
Wysokość dotacji wynosi 10 tys. zł dla klubów jednosekcyjnych i 15 tys. zł dla klubów wielosekcyjnych. Wymagane jest przy tym co najmniej 5% wkładu własnego w postaci pieniędzy od prywatnych darczyńców, samorządów terytorialnych czy pracy wolontariuszy. Wkład własny nie może jednak pochodzić z innego dofinansowania od Ministerstwa Sportu i Turystyki. Program pozwala doposażyć bazę sprzętową, opłacić trenerów oraz dofinansować lub w całości zorganizować co najmniej pięciodniowy obóz sportowy.
Wyraźne wsparcie dla małych klubów
Na sprzęt sportowy i wynagrodzenia dla trenerów dotację przeznaczył chociażby UKS Okay Opole, w którym trenują osoby pełnosprawne i z niepełnosprawnościami. To klub jednosekcyjny, dlatego dostał na te cele 10 tys. zł. Kupił swoim podopiecznym judogi, których ceny potrafią wahać się od 200 do nawet 1000 zł. A jest kogo wspierać, bo na majowych mistrzostwach Polski w Elblągu Okay Opole wystawił dziewięć osób, które zdobyły osiem medali.
– Takie dotacje to znakomita sprawa, szczególnie dla małych, jedno- lub dwusekcyjnych klubów. Zawsze powtarzam, że gdy trener i obiekt sportowy są zabezpieczone finansowo, to nie trzeba się martwić o resztę – zaznacza Jerzy Dodzian, trener i prezes klubu. – Człowiek skupia się wtedy na właściwej sportowej pracy, której owocem jest popularyzacja aktywności fizycznej, rozwój i sukcesy. Warto kontynuować Program Klub również w kolejnych latach, bo to istotna i dobrze przemyślana pomoc. Korzystamy z niej i wychodzi nam to na dobre.
Z kolei mażoretki „Seniorita” z Dobrzenia Wielkiego wykorzystały dotację na wynagrodzenia dla trenerek. Również w ich przypadku było to 10 tys. zł. Klub ten rywalizuje na wszystkich szczeblach, od okręgu, przez mistrzostwa ogólnopolskie, aż po międzynarodowe konkursy. W 2023 roku dobrzeńskie mażoretki z sukcesami wystartowały między innymi w mistrzostwach Europy w słoweńskim Mariborze i mistrzostwach świata w chorwackim Zadarze.
– Nie mamy stałych dochodów, nie dysponujemy też zbyt dużym budżetem. Działamy jako stowarzyszenie i tak też pozyskujemy fundusze, dzięki którym realizujemy nasze cele. Program Klub to dla nas idealne rozwiązanie – podkreśla Iwona Niemczyk, sekretarz Stowarzyszenia Mażoretek Opolskich. – Cieszymy się, że udało nam się uzyskać takie wsparcie. Zresztą współpraca z Wojewódzkim Zrzeszeniem LZS przebiegała wspaniale, mogłyśmy liczyć na solidną pomoc i tak stworzyłyśmy jeden z najwyżej ocenionych wniosków. W nagrodę wystąpiłyśmy na podsumowaniu projektu w siedzibie Polskiego Komitetu Olimpijskiego w Warszawie.
Powyższe to kluby jednosekcyjne, którym przysługuje 10 tys. zł. Natomiast 15 tys. zł dedykowane klubom wielosekcyjnym trafiło chociażby do LKS-u Zarzewie Prudnik. Można tam uprawiać karate WKF, szachy i lekkoatletykę. Prudniczanie część dotacji przeznaczyli na wynagrodzenia dla trenerów, a część na kupno tatami – specjalnych mat do trenowania karate.
– Tatami kosztowały 7,2 tys. zł, z czego 6 tys. zł pochodziło z dotacji, a 1,2 tys. zł stanowiło wkład własny. Pozostałe 9 tys. zł z programu poświęciliśmy natomiast na wynagrodzenia dla naszych pięciu trenerów – informuje Jan Siekaniec, sekretarz Zarzewia. – Może nie są to wielkie pieniądze, ale zawsze potrzebne. W programie wzięliśmy udział po raz piąty, zawsze piszemy wnioski i liczymy na dofinansowania. To dobre rozwiązanie, szczególnie dla mniejszych klubów. Polecam takie działania, tym bardziej, że program będzie kontynuowany również w kolejnych latach.
Warto więc śledzić stronę internetową i media społecznościowe Wojewódzkiego Zrzeszenia Ludowe Zespoły Sportowe w Opolu, które jest regionalnym operatorem programu. Związek niebawem poinformuje o starcie naboru wniosków do kolejnej edycji.