Skrzynka pocztowa e-mail jest jednym z podstawowych narzędzi do prowadzenia korespondencji przez osoby fizyczne. O ile przy zachowaniu zdrowej proporcji pomiędzy oczekiwanymi wiadomościami a wiadomościami – „reklamami” (potocznie nazywanymi spamem) korzystanie z poczty nie jest uciążliwe, o tyle zaburzenie tej proporcji na rzecz spamu może być mocno uciążliwe, nawet do tego stopnia, iż będzie uzasadniało przyznanie przez sąd zadośćuczynienia w związku z naruszeniem naszych dóbr osobistych.

Powyższą kwestię reguluje art. 10 ust. 1. ustawy z dnia 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną, zgodnie z którym: „1. Zakazane jest przysyłanie niezamówionej informacji handlowej skierowanej do oznaczonego odbiorcy będącego osobą fizyczną za pomocą środków komunikacji elektronicznej, w szczególności poczty elektronicznej.”

W związku z powyższym, należy w pierwszej kolejności zweryfikować, czy informacja handlowa rzeczywiście jest niezamówiona, tj. czy nigdy nie wyrażaliśmy zgody na jej otrzymywanie lub po wyrażeniu zgody ją cofnęliśmy, np. poprzez wypisanie się z listy mailingowej poprzez kliknięcie w odpowiedni link. Bywają sytuacje, w których otrzymywanie informacji handlowych powiązane jest przykładowo z bezpłatnym korzystaniem ze skrzynki pocztowej – wówczas nasza zgoda na otrzymywanie spamu stanowi pewnego rodzaju ekwiwalent za możliwość bezpłatnego korzystania z poczty i otrzymywania przez podmiot ją udostępniający niezamówionych informacji handlowych.

Jeżeli jednak otrzymana informacja handlowa okaże się niezamówiona, a jej otrzymanie narusza nasze dobra osobiste, jak swobodę korespondencji czy wewnętrzny spokój – wówczas przysługuje nam możliwość ubiegania się o zadośćuczynienie na drodze sądowej. Przełom w tej sprawie, wobec niechętnego przyznawania zadośćuczynienia przez sądy w związku z otrzymywaniem niezamówionych informacji handlowych, stanowi wyrok Sądu Rejonowego dla Warszawy – Woli w Warszawie z 24 stycznia 2019 r. w sprawie o sygn. akt: IC 3136/17, w którym to sąd zasądził 500 zł zadośćuczynienia za naruszenia dóbr osobistych wskutek wysyłania przez pozwaną spółkę niezamówionych informacji handlowych na skrzynkę powoda.

W wyżej cytowanym wyroku zostało wskazane wprost, że otrzymywanie niezamówionej informacji handlowej narusza nasze dobra osobiste a także, iż nawet jednorazowe przesłanie tzw. spamu, czyli niechcianej wiadomości, stanowi naruszenie dóbr osobistych człowieka, tj. jego wewnętrznego spokoju oraz swobody korespondencji.
Treść powyższego wyroku dla części osób posłużyła jako skuteczne narzędzie do walki z otrzymywaniem niezamówionych informacji handlowych, a dla niektórych – jako pomysł na sposób na życie.

Należy podkreślić, że przedsiębiorca wysyłając osobie fizycznej niezamówioną ofertę handlową, nie narusza wyłącznie ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną i przepisów Kodeksu cywilnego o ochronie dóbr osobistych, ale także przepisy ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji i ustawy o ochronie danych osobowych, które to ustawy przewidują znacznie dalej idące konsekwencje za rozsyłanie spamu przez przedsiębiorców.

W razie wątpliwości zapraszam do zadawania pytań w komentarzach do niniejszego artykułu.

500+ zadośćuczynienia za SPAM

Autorem artykułu jest aplikant radcowski – Aleksander Jackowiak , tel. 696-469-998, jackowiaklegal.pl

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Zawsze Pewnie, Zawsze Konkretnie