Start Namysłów – TOR Dobrzeń Wielki 3:1 (0:1) [ZDJĘCIA, AUDIO]

© Tomasz Chabior

Po obiecującej pierwszej połowie TOR Dobrzeń Wielki zaprzepaścił swoją szansę na drugie z rzędu zwycięstwo i tracąc trzy bramki w 15 minut przegrał 1:3 w Namysłowie.

– mówi Jarosław Draguć, trener TOR-u.

Już w 5. minucie bramce namysłowian zagroził Rupental, który minimalnie chybił z rzutu wolnego. Pięć minut później dobrzeniacy mieli kolejny stały fragment gry, ale tym razem wykonywał go Luptak. Po miękkim dośrodkowaniu w stuprocentowej sytuacji znalazł się Graczyk i – choć zrobiło się naprawdę gorąco – strzelił nad bramką.

Na gola w wykonaniu TOR-u nie trzeba było długo czekać. W 17. minucie Sarnowski sfaulował we własnym polu karnym Komora, a prowadzący mecz Przemysław Mielczarek podyktował rzut karny. Do „wapna” podszedł Luptak, który pewnie umieścił piłkę w bramce.

Przez pierwsze pół godziny na boisku dominował TOR, ale ostatni kwadrans pierwszej połowy należał już do Startu. Najpierw trzy zupełnie niegroźne strzały na dobrzeńską bramkę oddali kolejno: Biczysko, Kostrzewa i Uryga. Później – już przed samą przerwą – spore kłopoty obronie TOR-u sprawiły rzut wolny, po którym dwukrotnie piłkę piąstkował Grygier, oraz strzały Pabiniaka i Raszewskiego.

– mówi Marcin Pabiniak, zawodnik Startu.

Na początku drugiej odsłony Start próbował swoich sił ze stałych fragmentów, a TOR liczył na szanse z kontrataków. Po kilku minutach gry mogło być już 2:0, lecz niedokładnie spod linii końcowej zagrał Graczyk, a Benedyk nie ruszył do piłki.

Zmarnowana sytuacja zemściła się na piłkarzach z Dobrzenia Wielkiego ze zwielokrotnioną siłą. W 59. minucie eleganckim strzałem zza „szesnastki” piłkę w okienku dobrzeńskiej bramki umieścił Biczysko.

W 62. minucie TOR mógł jeszcze raz wyjść na prowadzenie, ale tym razem po kontrze podanie Luptaka źle przyjął Komor, a piłka wylądowała prosto w rękach Spedy.

Namysłowianie odpowiedzieli dziewięć minut później w równie dobrym stylu co w 59. minucie. Tym razem pajęczynę w dobrzeńskiej bramce zerwał Kostrzewa. W 74. minucie końcowy wynik meczu ustalił Pabiniak, który po składnym kontrataku oddał strzał z lewej strony boiska, ewidentnie zaskakując nim Grygiera.

Start Namysłów – TOR Dobrzeń Wielki 3:1 (0:1)

Start: Speda – Świerczyński, Sarnowski, Ptak, Biczysko (73. Smolarczyk), Pabiniak (90. Ciupa), Adrian, Żołnowski, Kostrzewa (73. Strzygieł), Raszewski (46. Zieliński), Uryga. Trener: Damian Zalwert.

TOR: Grygier – Graczyk, Watras, Romanowski, Rupental, Juszczyk (74. Rozwadowski), Zakrzewski, Benedyk, Luptak (kpt.), Komor (84. Nanko), Markiewicz. Trener: Jarosław Draguć.

Bramki: 17. Luptak (0:1, karny) – 59. Biczysko (1:1), 71. Miłosz Kostrzewa (2:1), 74. Patryk Pabiniak (3:1)

Żółte kartki: 10. Ptak, 18. Adrian

Sędziował: Przemysław Mielczarek

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

W dziennikarstwie od 9 lat, w fotografii o rok krócej. Miłośnik narciarstwa, karate i siatkówki, spośród których nie uprawia tylko trzeciej z dyscyplin. Przez całe życie poświęca się sportowi, choć w Opowiecie.info zajmuje się też innymi tematami. W wolnym czasie fotografuje krajobrazy, szczególnie podczas podróży, które tak bardzo kocha.