Niestety inauguracja LE wypadła bardzo słabo w wykonaniu polskich klubów. Legia Warszawa doznała porażki w Danii, przegrywając po golu samobójczym Kucharczyka 1-0 z FC Midtjylland. Dodatkowo legioniści kończyli spotkanie w 10, po drugiej żółtej kartce w 88’ dla Furmana.
Mistrz Polski, Lech Poznań po 5 latach przerwy powrócił do europejskich pucharów. Niestety podobnie jak poczynania w lidze tak i inauguracja w Lidze Europy wypadła mizernie. Kolejorz tylko bezbramkowo zremisował na własnym boisku z portugalskim Belenenses.
Oba nasze kluby marazm ligowy, który prezentują w polskiej lidze przeniosły do europejskich pucharów. Zarówno Lech i Legia zmagania w LE rozpoczęły od spotkań ze zdecydowanie najsłabszymi zespołami w swoich grupach i po tym, co zaprezentowały ciężko szukać optymizmu przed kolejnymi spotkaniami w Lidze Europy. Legia w następnej kolejce podejmie Napoli, natomiast Lech wybiera się do Szwajcarii na spotkanie z dobrze znanym rywalem z el. Ligi Mistrzów, FC Basel.
Wyniki i tabele grupy D i I:
Fiorentina -FC Basel 1-2
Lech Poznań -CF Os Belenenses 0-0
1. FC Basel 3 1 1 0 0 2:1
2. LECH POZNAŃ 1 1 0 1 0 0:0
2. Belenenses 1 1 0 1 0 0:0
4. AC Fiorentina 0 1 0 0 1 1
SSC Napoli – Club Brugge 5-0
Midtjylland – Legia Warszawa 1-0
1. SSC Napoli 3 1 1 0 0 5:0
2. Midtjylland 3 1 1 0 0 1:0
3. LEGIA WARSZAWA 0 1 0 0 1 0:1
4. Club Brugge 0 1 0 0 1 0:5
