Dobra wiadomość dla 175 bezrobotnych. Powiatowy Urząd Pracy w Opolu ma dla 175 zarejestrowanych w urzędzie osób po 20 000 tys. zł. na założenie własnej działalności gospodarczej. Nabór będzie przeprowadzany w terminach:
I nabór – od 10 do 14 lutego 2014 r. – udzielone zostaną 44 dotacje.
II nabór – od 7 do 11 kwietnia 2014 r. – 44 dotacje.
III nabór – od 9 do 13 czerwca 2014 r. – 44 dotacje.
IV nabór – od 8 do 12 września 2014 r. – 43 dotacje.
Należy pamiętać, że zapewne nie wszyscy będą się starać o pełną sumę, dlatego zgodnie z praktyką przyznawania dotacji, co należy przyznać jest stosunkowo sprawiedliwe, osób, które dostaną dotację może być znacznie więcej. Np. jeśli starający będą się ubiegać średnio o 18 000 zł, to osób, które dostaną dotację może być 194.
W sprawie dotacji ze strony PUP informacji udzielają:
Pani Sylwia Marcinkowska i Katarzyna Hrycaj, tel. 77 44 22 942, pok. nr 4 Centrum Aktywizacji Zawodowej – PUP w Opolu.
Na stronie: https://pup.opole.pl/wydarzenie/24/dotacje-dla-bezrobotnych-w-2014-roku
są już do pobrania pliki dokumentów potrzebnych wstępnie do starania się o dotację.
***
Tymczasem to nie koniec unijnych dotacji. Na lata 2014-2020 z budżetu UE przewidziano dla Polski prawie 105,8 mld euro. Niestety, na uruchomienie tych pieniędzy, w związku z niedawnymi perturbacjami, co do zgodnego przyjęcia budżetu UE na te lata, przyjdzie poczekać. Podobno przyznane mogą być najprędzej jesieni tego roku, co oznacza, że pierwsze euro z tych miliardów mogą być wypłacane dopiero na początku 2015 r. Trudno jednak być pesymistą. To nie ostatnie dotacje, a te przyznawane w następnych latach mogą być znacznie wyższe niż 20-40 tys. zł jakie dotąd przyznawały urzędy pracy.
Pamiętajmy jednak, że dobrobyt nie bierze się z „mitycznej Unii”, a to ostatni taki korzystny dla nas unijny budżet. Jeśli w Polsce nic się nie będzie produkować, to nie będzie prawdziwych pieniędzy, a młodzi wyjadą, bo do rozwoju i spełniania ambicji potrzebne są duże pieniądze. Jest wiele przykładów państw, które pokazują, że to jest możliwe do osiągnięcia. Nie trzeba daleko szukać.
Dotacji nie dostajemy za darmo. W zamian unieruchamiamy pewne gałęzie gospodarki. Natomiast pieniędzy z dotacji unijnych starczyłoby nam na wykupienie koncernów: General Motors, Hyundaia i Nissana. To od gospodarności współczesnych Polaków i wybieranych przez nich polityków zależy co zrobią z tymi pieniędzmi.
