Mieszkaniec Chróścic wskutek wypalania nieużytków oraz zignorowania prędkości wiatru dopuścił się do wykroczenia jakim było zapalenie się terenu zielonego obok pobliskich domów. Samo wypalanie ugoru jest zabronione ustawowo. Mężczyźnie może grozić kara aresztu lub wysokiej grzywny.
W czwartek (25 kwietnia) około godziny 12.30 doszło do zapalenia przydomowego terenu zielonego. Na miejscu pracowały dwie jednostki straży pożarnej: OSP Chróścice oraz JRG nr 2 Opole. W wyniku pożaru nie było osób poszkodowanych.
Wypalanie łąk, pastwisk i nieużytków zaczyna się już nawet późną zimą a wczesną wiosną. Wiele osób jest przekonanych, że jeśli są właścicielami danego gruntu, to obojętne jest to, co z nim będą robić. Jednocześnie osoba, która dopuszcza się wypalania łąki nawet na własnym polu i nie czyniąc innej osoby żadnej szkody materialnej, odpowiada za wykroczenie.
Przypomnijmy, że samo wypalanie traw jest jednym z najbardziej okrutnych sposobów niszczenia środowiska. Narażamy nie tylko swoje życie czy zdrowie, ale również innych ludzi. Dodatkowo przyczyniamy się do wyjaławiania się gleby.
Tutaj znajdziemy ustawy mówiące o ochronie przyrody oraz ochrony terenów.
Fot. Kinga Tokarz