Prześwietlą i to do trzeciego pokolenia włącznie, bo lamp mają tu najwięcej na świecie. Muzeum lamp na PO to kolejna placówka, do której zapraszamy 18 maja.
Aczkolwiek początkowym zamiarem było gromadzenie samych lamp rentgenowskich, kołpaków, głowic czy kompletnych aparatów rentgenowskich, to z czasem zbiór zaczął powiększać się o inne obiekty, jak np. kolimatory oraz mierniki i detektory promieniowania rentgenowskiego, układy ogniskujące promieniowanie rentgenowskie, kamery rentgenowskie (ortikon, plumbicon, vidicon), rentgenowskie wzmacniacze obrazu, zespoły katodowe i anodowe (w tym anody stałe oraz wirujące), wyposażenie ochronne przed promieniowaniem rentgenowskim (okulary, rękawice, fartuchy) a także literaturę dotyczącą promieniowania rentgenowskiego. Dzięki życzliwości wielu kolegów z branży NDT1 zaczęły pojawiać się również aparaty gammagraficzne (bez źródeł) a także inne akcesoria związane z badaniami gammagraficznymi (kasety, wzorce) czy źródła promieniowania gamma (emanator radonu, czy farba radowa z Ra-226).