Przez ostatnie kilka dni opolskimi mediami rządzą dwie wiadomości: pierwsza to dobrze znana nam sytuacja związana z próbą przyłączenia części gmin podopolskich do Miasta Opola. Druga dotyczy Dariusza K., 29-letniego mieszkańca Opola, podejrzanego o serię morderstw na terenie całej Europy.
Wyobraźmy sobie sytuację: krzątamy się we własnym domu, we własnej kuchni oddając się codziennym obowiązkom, zbliża się wieczór i wypadałoby coś przygotować na kolację dla dzieci, czy dla samego siebie i małżonka/małżonki. Wydaje się nam, że słyszymy jak drzwi wejściowe są po cichu zamykane, jednak nie zwracamy na to większej uwagi, przecież to przeciąg na dworze mógł spowodować nam takie omamy słuchowe. Podnosimy głowę i w okiennym odbiciu widzimy za sobą obcą osobę z nożem.
Tu rodzi się pytanie, co cuje ten człowiek z nożem? Co go skłonia do podjęcia tak radykalnego kroku jak zabójstwo? Czy zostanie mordercą to jest nasz świadomy wybór, czy wpływ na to ma szereg innych działań z przeszłości?
Oczywiście trudno udzielić jednoznacznej odpowiedzi, ponieważ, znaczna część zabójców sama decyduje się na swój przyszły los, jednak można wziąć pod uwagę kilka czynników, które mogą mieć wpływ na rozwój psychiczny takiej osoby. Niekoniecznie na chwilę przed samymi wydarzeniami, ale już w dalekiej przeszłości. Pewne działania mogły wywrzeć negatywne skutki na kondycji psychicznej przyszłego zabójcy. Jakie są najczęstsze przyczyny podjęcia tak radykalnych kroków jak zostanie zabójcą?
Przedewszystkim wpływ na to może mieć dzieciństwo, to w jakich warunkach człowiek dorastał i się wychowywał. Przykładowo: człowiek wychowujący się w domu, w którym panowały agresja, krzyki oraz negatywne emocje pomiędzy poszczególnymi członkami rodziny, jest bardziej podatny na bycie agresywnym czy też aspołecznym w przyszłości. Z domu wynosimy określone wzorce zachowań. Nie piszę tutaj, że każdy u kogo w domu za jego dzieciństwa panowała negatywna atmosfera czy nawet przemoc względem siebie, wyrośnie w przyszłości na kryminalistę, zabójcę czy rozbójnika. Można się przed tym bronić, ale trzeba mieć na względzie, że zachowanie odziedziczone w domu bardzo często przylega do nas samych w przyszłości. Sami musimy być świadomi podejmowanych przez nas działań.
Innym, ale również bardzo ważnym czynnikiem jest otoczenie, w którym się obracamy. Trafiając w niewłaściwe otoczenie, w którym dominuje alkohol, narkotyki, agresja i obojętność na drugiego człowieka, nawet najlepiej ułożona osoba może zmienić się diametralnie, niezależnie od tego czy wcześniej był on porządnym obywatelem. Jeżeli nie zareaguje i nie odetnie się od złego towarzystwa, to może być właśnie pierwszy z czynników wywołujących zmiany w psychice człowieka.
Przyszły morderca może być również chory na zaburzenia psychiczne, jednak według biegłych zajmujących się sprawami morderstw, jest to najmniejsza z grup morderców, jeśli można to tak ująć.
Największą grupą morderców jest grupa, której dzieciństwo przebiegało w normie z warunkami sprzyjającymi socjalizacji. Nigdy nie byli aż nadto agresywni czy wybuchowi. W społeczeństwie funkcjonowali jak każdy z poważnych obywateli. Jednak w momencie popełnienia czynu nie byli w stanie zahamować własnej zbyt gwałtownej reakcji, działając przy tym bez zamierzonego motywu.
Znaczna część zabójstw jest popełniana z lęku przed drugą osobą. Spora część fachowców uważa, że tego czynnika nie można zaliczyć jako choroby psychicznej. Moim zdaniem jest zupełnie na odwrót, a ciągłe uczucie towarzyszącego nam lęku jest w istocie oznaką choroby, z którą często w parze idzie uszkodzony ośrodkowy układ nerwowy. W momencie kulminacyjnym lęk bierze górę, a działając w afekcie sprawca w ogóle zapomina o momencie popełnienia morderstwa.
Czas wrócić do wspomnianego we wstępie Dariusza K. Brytyjski dziennik „Daily Mail” donosi, że dnia 8 czerwca niemiecka policja zatrzymała Dariusza K. w Dusseldorfie. Następnie został on odesłany do Austrii w związku z podejrzeniami o serię brutalnych zabójstw.
Pierwsze z nich miało mieć miejsce w okresie wiosennym. Ciała 75-letniego Gerharda Hintermeiera oraz jego 74-letniej żony Erny, zostały znalezione przez krewnych w ich mieszkaniu w Wiedniu 21 maja. Małżeństwo zostało zasztyletowane, a kobieta dodatkowo zgwałcona. Na jej ciele sprawca napisał łacińską sentencję „tantum ergo”, co może być nawiązaniem do chrześcijańskiej pieśni z okazji świeta Bożego Ciała „Tantum Ergo Sacramentum” (pol. „Przed tak wielkim Sakramentem”).
Już w areszcie, Dariusz K. miał się przyznać do innego, wcześniejszego zabójstwa. 23 kwietnia ciało 79-letniego Georga Ehrlandera zostało znalezione w kuchni swojego domu w pobliżu Goteborga. Na jego ciele również wykryto wiele śladów po dźgnięciach nożem.
Opolanin jest również podejrzany o inne zbrodnie na terenie Europy – m.in. w Czechach i Holandii. Wszystkie swoje działania Dariusz K. argumentuje wewnętrznymi głosami, które miały przejąć kontrolę nad jego psychiką i zmusić go do popełnienia tych zbrodni.
Poniżej mapka, z prawdopodobnymi miejscami zbrodni Dariusza K.:
1. Holandia, ciężkie uszkodzenie ciała (2011); 2. Austria, próba morderstwa (2012); 3. Niemcy, włamanie (2015); 4. Szwecja, zabójstwo (2015); 5. Austria, zabójstwo (2015); 6. Holandia, podejrzenie zabójstwa (2015); 7. Czechy, podejrzenie zabójstwa (2015); 8. Anglia, podejrzenie serii zbrodni (2015)
Co było przyczyną, że Dariusz K. zdecydował się na popełnienie zbrodni? To może wiedzieć tylko on sam. Może wpływ na to miało coś z wyżej wymienionych przeze mnie przykładów, być może sam się na to zdecydował. Pewne jest jedno: W sytuacji przypisania i udowodnienia wszystkich powyższych zbrodni Dariuszowi K. oraz wszczęcia postępowania karnego na terenie RP, Dariuszowi K. groziłyby nastepujące konsekwencje. Zgodnie z artykułem 148 części szczegółowej Kodeksu Karnego:
„Art. 148
§ 1. Kto zabija człowieka, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności.
§ 2. Kto zabija człowieka:
1) ze szczególnym okrucieństwem,
2) w związku z wzięciem zakładnika, zgwałceniem albo rozbojem,
3) w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie,
4) z użyciem materiałów wybuchowych,
podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 12, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności.
§ 3. Karze określonej w §2 podlega, kto jednym czynem zabija więcej niż jedną osobę lub był wcześniej prawomocnie skazany za zabójstwo oraz sprawca zabójstawa funkcjonariusza publicznego popełnionego podczas lub w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych związanych z ochroną bezpieczeństwa ludzi lub ochroną bezpieczeństwa ludzi lub ochroną bezpieczeństwa lub porządku publicznego.
§ 4. Kto zabija człowieka pod wpływem silnego wzburzenia usprawiedliwionego okolicznościami, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.”
W przypadku postawienia zarzutów, wielokrotnego zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, gwałtu oraz licznych rozbojów, oskarżony może zostać skazany na karę dożywotniego pozbawienia wolności. Jednak na jego korzyść może wpłynąć pozytywne badanie psychiatryczne, bo jeżeli okaże się, że oskarżony będzie miał stwierdzoną chorobę psychiczną i w trakcie popełniania czynów był niepoczytalny, nie będzie mógł odpowiadać przed sądem za popełnione czyny, w takim wypadku będzie mógł zostać umieszony w specjalistycznym ośrodku psychiatrycznym.
Poniżej tabelka wszczętych postępowań oraz liczba stwierdzonych przestępstw na terenie RP od roku 1999.