Przysłowiowa polska jesień to piękna pora na spacery. To wspaniały czas, po którym przychodzi typowa jesienno-zimowa plucha, dzień jest krótki, często łapią nas przeziębienia i gorszy humor. Czy to siłownia, basen, aerobik, fitness – ważne aby wykonywać je systematycznie i by sprawiały nam przyjemność.
Każda forma aktywności sprawia, że w naszym ciele wytwarzane są endorfiny zwane też hormonami szczęścia. Jak dowodzą badania, aktywność fizyczna potrafi zlikwidować depresję równie skutecznie co antydepresanty.
Ważnym czynnikiem wpływającym na nasze samopoczucie jest sen, zbyt krótki sen powoduje gorszą koncentrację, boli nas czasem głowa, a to wszystko powoduje zły humor. Warto dobrze się wysypiać, a wróci nam koncentracja i dobre samopoczucie.
Brak słońca powoduje u ludzi depresje. Światło daje nam energię, więc starajmy się w pełni korzystać ze słonecznych dni, odsłaniajmy rolety i starajmy się odkryć mieszkanie lub miejsce pracy na jak największą dawkę naturalnego światła.
Kolejnym przykładem jest muzyka – słuchajmy swojej ulubionej muzyki w ciągu dnia. Utwory muzyczne mają na nas duży wpływ, poprawiają nam nastrój. Jak muzyka to i taniec, więc może warto jesienią wybrać się na kurs tańca.
Nie zapominajmy o życiu towarzyskim. Badania dowodzą, że osoby utrzymujące kontakty z przyjaciółmi lepiej radzą sobie ze stanami depresyjnymi. Wybierzmy się zatem na spotkanie ze swymi przyjaciółmi. Nie siedźmy w domu!
Bardzo ważna jest żywność. Zwróćmy uwagę na to co spożywamy: każdego dnia dostarczajmy organizmowi więcej witamin z grupy B (nabiał, jaja, orzechy, warzywa liściaste) oraz magnezu (orzechy, rośliny strączkowe).
Na pewno jednym z najlepszych sposobów na jesienną depresje jest miłość i bliskość drugiej osoby. Sex to świetny sposób na poprawę nastroju i dużą dawkę endorfin.
Nie trzeba więc wydawać pieniędzy na antydepresanty, poprawiać sobie nastroju zakupami, czy rozluźniać się alkoholem. Są tańsze i dużo przyjemniejsze sposoby. Po prostu miłość, przyjaźń, dobre odżywianie i seks.
Tymczasem każdy z nas na pewno ma jakieś własne sposoby, aby przetrwać jesienną depresję i w lepszym humorze oczekiwać na wiosnę. Zachęcam do podzielenia się nimi w komentarzach pod artykułem.
