– Stajemy, jako obywatelki i obywatele, KOD, Wolni Ludzie i wszyscy ludzie dobrej woli, pod Sądami w całej Polsce, aby wesprzeć środowisko niezależnych Sędziów i wspólnie zażądać przywrócenia do pracy bezprawnie odsuniętych od orzekania Sędziów – Igora Tuleyi, Beaty Morawiec i Pawła Juszczyszyna – mówi Małgorzata Besz-Janicka, szefowa opolskiego KOD. W Opolu na placu Daszyńskiego o godz. 19.

Walka o niezależne sądownictwo dotyczy tak naprawdę każdego i każdej z nas. Niezależne od władzy politycznej prawo do sądu to podstawowe prawo człowieka. Możemy narzekać na sądy, a nawet ich nie lubić, ale nie zmienia to faktu, że potrzebujemy niezależnych sądów i sędziów, by walczyć o swoje inne prawa.

-Nie godzimy się na bezpodstawne i bezprawne represje wobec Sędziów Igora Tuleyi, Beaty Morawiec i Pawła Juszczyszyna i Włodzimierza Wróbla – mówi Besz-Janicka. – Nie godzimy się na represjonowanie sędziów za niezawisłość w orzekaniu. Nie godzimy się na odsuwanie ich od orzekania. Nie godzimy się na ich karne ściganie wbrew prawu.

18 maja znów staną przed opolskim Sądem Okręgowym na placu Ignacego Daszyńskiego. Wolni Ludzie żądają przywrócenia do pracy niezależnych sędziów

Wolni Ludzie z Opola żądają przywrócenia do pracy niezależnych sędziów.

Paweł Juszczyszyn – 467 dni bez orzekania.

“W tej chwili pewne naruszenia prawa spowodowane przez osoby powiązane z rządzącą partią w ogóle nie są ścigane. Przejawy postaw obywatelskich, które kolidują z interesem rządzącej partii, są bezwzględnie ścigane, nawet z przekroczeniem prawa. Cały czas broniące swojej niezawisłości sądy orzekają jednak na korzyść obywateli, a są krytyczne wobec działań policji, zwłaszcza w sprawach manifestowania swoich poglądów, w tym na ulicy, do czego mamy konstytucyjne prawo”* – mówi sędzia Paweł Juszczyszyn.

18 maja znów staną przed opolskim Sądem Okręgowym na placu Ignacego Daszyńskiego. Wolni Ludzie żądają przywrócenia do pracy niezależnych sędziów

Beata Morawiec – 210 dni bez orzekania.

“Jako grupa zawodowa izolowaliśmy się i byliśmy izolowani od społeczeństwa. Nie uczestniczyliśmy czynnie w jego życiu. To był błąd. Dlatego teraz, gdy praworządność jest niszczona systemowo, musimy włożyć dużo więcej wysiłku w to, by uświadomić obywatelom, że nie możemy dopuścić do zniszczenia państwa prawa. Uświadomić im, co to jest praworządność. Bo „definicja praworządności jest bardzo prosta: to jest stosowanie prawa. Nic innego. Przestrzegaj prawa, stosuj prawo, będziesz człowiekiem praworządnym. Jeżeli manipulujesz prawem albo go nie przestrzegasz, albo je lekceważysz, nie jesteś członkiem społeczeństwa obywatelskiego “* – sędzia Beata Morawiec.

18 maja znów staną przed opolskim Sądem Okręgowym na placu Ignacego Daszyńskiego. Wolni Ludzie żądają przywrócenia do pracy niezależnych sędziów

Igor Tuleya – 179 dni bez orzekania.

“Władzy chodzi o podporządkowanie czy zdominowanie całego życia w naszym kraju, w każdej płaszczyźnie. Toczy się walka o kulturę, walka z wolnymi mediami, walka światopoglądowa. I tak jak powiedział prezes Kaczyński: te sądy są ostatnią barykadą, do tego, żeby zrealizować jakąś własną wizję państwa (…) Może jesteśmy bezsilni, ale nie jesteśmy bezbronni. I dzisiaj, i zawsze będę powtarzał: warto bronić wartości. I w ich obronie warto zapłacić każdą cenę. Dopóki walczymy – jesteśmy zwycięzcami. Za tymi chmurami jest słońce i nawet po najdłuższej nocy wstanie dzień. Jestem o tym przekonany.“* – mówi sędzia Tuleya.18 maja znów staną przed opolskim Sądem Okręgowym na placu Ignacego Daszyńskiego. Wolni Ludzie żądają przywrócenia do pracy niezależnych sędziów

 

[*] – wypowiedzi sędziów Igora Tulei, Pawła Juszczyszyna i Beaty Morawiec dla Piotra Wójcika w ramach projektu “Sprawiedliwość”.

 

Fot. melonik

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.