Pałac w Tułowicach ma bogatą historię, o której postaram się kiedyś napisać oddzielnie. Jest to jednak obszerny temat, nad którym trzeba dłużej pracować, więc na razie drobiazgi, takie jak np. psi cmentarz, być może najstarszy na obecnym obszarze Polski, o którym już pisałem. Zainteresowani znajdą ten tekst pod adresem:
https://www.grupalokalna.pl/powiat-opolski/przetrwal-tylko-nagrobek-bockela-ale-i-tak-nie-wiemy-jakiej-rasy-byl-bockel
Tym razem jednak o innym drobiazgu, a mianowicie o znajdującej się w pałacu siłowni (czyli tzw. siłce albo pakerni), którą jakoby urządzono w grobowcu, znajdującym się dawniej w pałacowej piwnicy. Informacja o tym pochodzi od młodego mieszkańca Tułowic, ale jest dość stara, bo z początku 2001 roku. Przypuszczam jednak, że jeśli wtedy siłownia była w dawnym grobowcu, to i dziś tam jest.
Pałac w Tułowicach (zdjęcie powyżej) pełni od dłuższego czasu funkcję internatu Zespołu Szkół w Tułowicach. Uczniowie z internatu nie mają daleko do szkoły (zdjęcie poniżej), bo znajduje się ona w sąsiedztwie pałacu:
Dawna informacja, o siłowni w grobowcu, przypomniała mi się, gdy oglądałem filmiki, kręcone przez uczniów Zespołu Szkół w Tułowicach. Doczesne szczątki dawnych posiadaczy Tułowic można było przenieść z grobowca gdzieś w plener, ale z duchami nie jest tak prosto. Z kolei ćwiczenie na siłowni, w której urzędują duchy, może się skończyć horrorowymi snami, jak u bohatera filmiku, którego adres zamieszczam niżej (film trwa 8 minut 27 sekund a sen jest w czasie 1:09-6:28, ale warto obejrzeć cały film):
Gdyby informacja o siłowni w grobowcu była nieprawdziwa (a jest ona wciąż dostępna w sieci), proszę o sygnał w komentarzu lub na e-mail:
beczka@ceti.com.pl