Mieszkańcy Półwsi i Bierkowic alarmują, że na drzewach rosnących w miejscu planowanej budowy nowego stadionu, pojawiły się oznaczenia. – Czy wszystkie te drzewa zostały przeznaczone do wycinki? – pytają.
– Na styku Półwsi i Bierkowic, na tyłach klubu jeździeckiego Ostroga i Muzeum Wsi Opolskiej jest ulica Pisankowa, która przechodzi w Północną. To piękny kawałek trasy do spacerowania wśród drzew i miły odcinek dla rowerzystów i jeżdżących konno – piszą do Opowiecie.info zaniepokojeni mieszkańcy Bierkowic i Półwsi.
– W ostatnim czasie na drzewach zauważyliśmy numery. Zbiegło się to z ogłoszeniem przez Prezydenta Wiśniewskiego informacji o budowie stadionu, który zresztą już widnieje na googlemaps. Owa aleja posiada wiele dorosłych, okazałych drzew. Boimy się jednak, że w związku z projektem, który bliżej nie jest znany, te drzewa zostaną wycięte. W okolicy dosadza się drzewka, ale to małe sadzonki, która potrzebują 10, 20 lat żeby spełniać swoją rolę. O ile przetrwają. Nikt nie kontaktował się w tej sprawie i nie informował ani mieszkańców obu dzielnic, ani Rady Dzielnicy. Wiemy, bo pytaliśmy – dodają.
Z pytaniami mieszkańców zwróciliśmy się do Adama Leszczyńskiego, rzecznika prasowego opolskiego Ratusza.
– Drzewa musiały zostać zinwentaryzowane, dlatego pojawiły się na nich oznaczenia – wyjaśnia. – Jednak nie zamierzamy wycinać całego szpaleru. Wyciętych zostanie tylko kilka drzew, które na pewnym fragmencie kolidują z infrastrukturą niezbędną do funkcjonowania stadionu. Żeby zrekompensować tę wycinkę, po zakończeniu inwestycji posadzimy w okolicy nowego stadionu ponad sto dużych drzew.
– Natomiast nie ma obowiązku konsultowania wycinek z mieszkańcami – dodaje.
Adam Leszczyński przyznaje, że jeszcze nie wiadomo kiedy rozpoczną się wycinki. – To kwestia przynajmniej kilkunastu tygodni od podpisania umowy na budowę stadionu. W najbliższym czasie na pewno żadne wycinki nie nastąpią.
Budowa nowego stadionu rozpocznie się w przyszłym roku i potrwa trzy lata.
Fot. Anna Plewa
