Radni klubu Koalicji Obywatelskiej zwołali konferencję, żeby pokazać poprawki i projekty, które przedłożą na jutrzejszej sesji rady miasta, na której rozpatrywany będzie budżet na rok 2022. Związane są one ze zgłoszeniami, które trafiały do radnych od mieszkańców. Niektóre już długo czekają na realizację.

– Pan prezydent nie chciał z nami rozmawiać w sprawie istotnych projektów z punktu widzenia mieszkańców Opola – podkreślali Barbara Kamińska, wiceprzewodnicząca rady oraz i Przemysław Pospieszyński, przewodniczący klubu radnych KO. – A to nie są przecież projekty nasze, czyli radnych Koalicji Obywatelskiej, tylko projekty naszych wyborców, którzy za naszym pośrednictwem je przedłożyli.

Radni Kamińska i Pospieszyński zauważyli, iż radni i prezydent mogą się różnić, nie zgadzać ze sobą, ale wszyscy muszą działać na rzecz miasta i jego mieszkańców.

– Na jutrzejszej sesji przedłożymy trzynaście poprawek, dotyczących codziennych problemów, a jeśli mieszkańcy zgłaszają do nas wielokrotnie te właśnie potrzeby, to są one dobrze zdiagnozowane – dodaje radny Pspieszyński.

Jednocześnie dodali, że są otwarci na współpracę z prezydentem i jego radnymi.

– Naprawdę chcielibyśmy, aby to, co zostanie złożone na jutrzejszej sesji było poważnie potraktowane – mówiła Barbara Kamińska. – Po przeanalizowaniu budżetu znaleźliśmy możliwość pokrycia finansowego tych projektów. Część z nich ma charakter infrastrukturalny, ale są też projekty dotyczące podwyżek dla nauczycieli szkół specjalnych, pracujących w bardzo trudnych warunkach.

Barbara Kamińska zwróciła uwagę, że projekty związane z inwestycjami mają szansę na sfinansowanie z pieniędzy zewnętrznych.

– Tutaj chodzi o przygotowanie dokumentacji, byśmy mogli w przyszłości realizować projekty – wyjaśniła Barbara Kamińska. – Chcę podkreślić, że cenimy inwestycje w mieście, te, które już powstały, za którymi całym klubem głosowaliśmy.

Radni KO mają też nadzieję, że przedłożone przez nich wnioski znajdą poparcie większości radnych z pozostałych klubów.

– Nie stawiamy niczego na ostrzu noża, żeby wszystkie, w stu procentach były od razu realizowane – zastrzega Przemysław Pospieszyński. – Jednak projekty, które już czekają długo na realizację, a mogłyby poprawić jakość życia mieszkańców, ważne, powinny być zrealizowane.

Jeden z wniosków, który radni KO przedstawią jutro na sesji, dotyczy systemu rowerów miejskich, który prezydent wykreślił z planu finansowania w nowym roku.

– Uważamy, że system rowerów miejskich jest ważny w nowoczesnym mieście proekologicznym, który powinien funkcjonować równolegle do komunikacji autobusowej – podkreśla radny Pospieszyński.

Inne wnioski dotyczą m.in. budowy chodnika i oświetlenia na ulicy Górnej, modernizacji boiska przy Zespole Szkół Elektrycznych w Opolu (od 10 lat nie jest używane ze względów bezpieczeństwa), opracowania dokumentacji budowy ronda przy zbiegu ulic Ozimskiej i Częstochowskiej z Aleją Solidarności.

– To jest newralgiczny punkt wschodniej części miasta, trzeba go przebudować, żeby usprawnić tam ruch – tłumaczy radny Pospieszyński. – Z kolei opracowanie dokumentacji budowy trasy gosławickiej jest ważne dla mieszkańców Gosławic, chodzi o to, by przenieść ruch tranzytowy z ulicy Lipowej na nową trasę.

Radni zgłoszą też projekt jest dotyczący budowy miejskiej mariny, który od lat jest odkładany na półkę. Za konieczne też uważają modernizację dróg na osiedlu Malinka, czyli przebudowę ulic Chełmskiej i Bielskiej, wraz z chodnikami (są w bardzo złym stanie) i oświetleniem.

Kolejna rzecz to oświetlenie ścieżki rowerowej wzdłuż ulicy Ozimskiej, na odcinku od ulicy Słubickiej (odcinek nowopowstałej ścieżki rowerowej), gdzie wieczorami jest niebezpiecznie.

Następny projekt dotyczy rewitalizacji placu Adama Mickiewicza.  – To jest jeden z ostatnich placów w centrum miasta, który czeka na taką modernizację – podkreśla radny Pospieszyński.

Przebudowa skrzyżowania, u zbiegu Oleskiej z obwodnicą Północną, to kolejny newralgiczny punkt na mapie Opola.

Ci jeszcze radni KO chcą uwzględnić w budżecie na 2022 rok? Budowę skrzyżowania obwodnicy północnej z ulicą Luboszycką, oświetlenie ulic Dolnośląskiej i Śląskiej oraz budowę infrastruktury drogowej i technicznej, przy ulicy Żytomierskiej.

Za istotne radni uważają też przyznanie dodatków nauczycielom ze szkół specjalnych, za pracę w trudnych warunkach.

– Niech prezydent na nas nie patrzy jak na radnych Platformy Obywatelskiej, tylko jak na mieszkańców, którzy stoją za tymi projektami – podkreślają Barbara Kamińska i Przemysław Pospieszyński. – Zdajemy też sobie sprawę, że przyszły trudne czasy dla samorządów, a rząd PiS chce centralizować pieniądze, jednocześnie nakładając na barki samorządów kolejne zadania.

Czy w związku z tym radni PO poprą projekt budżetu na nadchodzący rok?

– Uważamy, że przyszłoroczny budżet miasta jest dobrze skonstruowany i nie zamierzamy go bojkotować – stwierdxza Barbara Kamińska. Chcemy jednak, aby uwzględnić również nasze projekty, które realnie poprawią życie mieszkańców miasta. Poparcie dla budżetu uzależniamy od decyzji klubu prezydenta Opola względem naszych pomysłów.

Po konferencji prasowej Adam Leszczyński, rzecznik Arkadiusza Wiśniewskiego przesłał dziennikarzom oświadczenie w związku z wystąpieniem przed dziennikarzami radnych PO. Przedstawoiamy je w całości:

„Na gest wsparcia ze strony Opola, w postaci przekazania atrakcyjnej działki wartej 2,5 mln złotych, na ostatniej sesji Platforma Obywatelska zagłosowała wspólnie z PiS. Była to próba zbudowania muru między nami. W związku z tym Pan Prezydent podjął decyzję, aby przed sesją nie spotykać się zarówno klubem PiS, jak i klubem PO.
Budżet jest dobry, ambitny i skrojony na trudne czasy. Znalazła się w nim między innymi budowa stadionu, przebudowa placu w rejonie Opola Głównego, budowa przedszkola, rozbudowa DPS przy Chmielowickiej, czy budowa parkingu przy moście im. Halupczoka. Budżet został dobrze oceniony przez Regionalną Izbę Obrachunkową, dlatego nie ma sensu, by go na sesji przemeblowywać. Tym bardziej, że w Opolu nie ma tradycji zmieniania budżetu podczas sesji budżetowej. Natomiast o pomysłach Platformy Obywatelskiej można rozmawiać już w nowym roku, przecież przypadki, że pewne inwestycje pojawiają się w ciągu roku nie jest niczym niezwykłym. Dlatego apelujemy do Platformy Obywatelskiej o poparcie budżetu, którego walory sami radni docenili podczas konferencji prasowej.

 

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarstwo, moja miłość, tak było od zawsze. Próbowałam się ze dwa razy rozstać z tym zawodem, ale jakoś bezskutecznie. Przez wiele lat byłam dziennikarzem NTO. Mam na swoim koncie książkę „Historie z palca niewyssane” – zbiór moich reportaży (wydrukowanie ich zaproponował mi właściciel wydawnictwa Scriptorium). Zdobyłam dwie (ważne dla mnie) ogólnopolskie nagrody dziennikarskie – pierwsze miejsce za reportaż o ludziach z ulicy. Druga nagroda to też pierwsze miejsce (na 24 gazety Mediów Regionalnych) – za reportaż i cykl artykułów poświęconych jednemu tematowi. Moje teksty wielokrotnie przedrukowywała Angora, a opublikowałam setki artykułów, w tym wiele reportaży. Właśnie reportaż jest moją największą pasją. Moim mężem jest też dziennikarz (podobno nikt inny nie wytrzymałby z dziennikarką). Nasze dzieci (jak na razie) poszły własną drogą, a jeśli już piszą, to wyłącznie dla zabawy. Napisałam doktorat o ludziach od pokoleń żyjących w skrajnej biedzie, mam nadzieję, że niedługo się obronię.