W Starych Siołkowicach przy ulicy Piastowskiej powstaje replika jednego z zabytkowych wiatraków, które zostały spalone 13 lat temu. Już wkrótce będziemy mogli podziwiać nowe dzieło.
Replika drewnianego wiatraka tupu ,,koźlak” to inicjatywna mieszkańca Starych Siołkowic – Marcina Weisa. Wykonał on już wiele podobnych wiatraków i nie tylko, gdyż tworzenie rzeczy z drewna to jego największa pasja.
– Wiatrak, który wykonuję teraz, jest dla mnie wyjątkowy. Tym bardziej, że ludziom podoba się to, co tworzę – przyznał Marcin Weis, pomysłodawca projektu. – Budowa wiatraka nie jest prosta, gdyż chcę w pełni zachować wygląd i kształt tego oryginalnego. Przy wiatraku pracuję już dwa tygodnie, lecz przede mną jeszcze sporo pracy. Muszę m.in. dokończyć daszek, zamontować śmigła i drabinki. Wiatrak osiągnie ponad 4 metry wysokości i powinien być gotowy w przeciągu kilku tygodni. Mam nadzieję, że efekt końcowy zachwyci wszystkich.
W Starych Siołkowicach w nocy z 25 na 26 kwietnia 2009 roku spłonęły dwa zabytkowe wiatraki. Pierwszy typu ,,koźlak”, zaś drugi ,,paltrak”, pochodzący z XIX wieku. Wiatraki były atrakcją turystyczną gminy Popielów oraz Stobrawskiego Parku Krajobrazowego. Stanowiły również wyjątkowy element architektoniczny w krajobrazie kulturowym Starych Siołkowic.
fot. Milena Skóra