– Do sołectw w 64 opolskich gminach trafią w tym roku pieniądze z Funduszu Sołeckiego. To prawie 11 milionów złotych – poinformowała na konferencji prasowej wojewoda opolska Monika Jurek.
Wysokość funduszu sołeckiego wynosi zazwyczaj od 5 do 25 tysięcy złotych na sołectwo i zależy głównie od zamożności gminy i liczby mieszkańców danej wsi. Z 11 milionów, najwięcej bo prawie 400 tysięcy, trafi do sołectw gminy Strzelce Opolskie, ze względu na dużą liczbę mieszkańców na terenach wiejskich.
Fundusz sołecki stanowią wyodrębnione w budżecie gminy środki na realizację przedsięwzięć służących poprawie życia mieszkańców, zgodne ze strategią rozwoju gminy, będące zadaniami własnymi gminy. Projekty mogą dotyczyć różnych aspektów życia społeczności, takich jak remonty świetlic wiejskich, budowy placów zabaw czy organizacji imprez kulturalnych. O przeznaczeniu środków z funduszu sołeckiego decydują bezpośrednio mieszkańcy sołectw na zebraniach wiejskich.
Pieniądze z funduszu można wydać na przedsięwzięcia, które spełniają trzy warunki: służą poprawie warunków życia mieszkańców, są zadaniami własnymi gminy oraz są zgodne ze strategią rozwoju gminy.
W praktyce oznacza to, że można je wydać na to wszystko, na co wydaje pieniądze gmina. Przedsięwzięcia z funduszu muszą być realizowane na terenie sołectwa, w którym mieszkańcy podejmują decyzję o jego wydatkowaniu, chyba że sołectwa zdecydują się na realizowanie wspólnych przedsięwzięć.
– Od początku funduszy sołeckich do 2023 r. w woj. opolskim gminy zrealizowały przedsięwzięcia za kwotę prawie 216 mln zł, a za pośrednictwem Wojewody Opolskiego z budżetu państwa przekazano z tego tytułu niemal 64 mln zł, które stanowią zwrot części wydatków samorządów – informował Łukasz Krężel, dyrektor Wydziału Finansów i Budżetu Opolskiego Urzędu Wojewódzkiego. – Zainteresowanych gmin jest z roku na rok coraz więcej. W bieżącym roku fundusz sołecki jest wyodrębniony w 64 opolskich gminach. Na 2025 r. realizację funduszu zaplanowało 65 gmin (tj. 96% uprawnionych) – to bardzo wysoki wskaźnik – podsumował Krężel.
Fot. kapitan
