Miesiące szybko umykają, już mamy czerwiec, czy zastanawialiście się, od czego wywodzi się nazwa tego miesiąca ? Jakby mogło być inaczej, oczywiście, że od rodziny pszczelej a konkretnie od larw które fachowo nazywają się czerwiem. W miesiącu czerwcu jest ich najwięcej w rodzinie pszczelej i stąd ta nazwa.
Pszczelarz jest po pierwszym miodobraniu, odwirowany jest miodek rzepakowy. A rodziny pszczele przyszykowane są zazwyczaj do pożytku akacjowego, zazwyczaj, gdyż w tym roku natura spłatała figla, akacja szybciej rozbiła swoje białe pachnące kwiecie a deszcz je obił no i po akacji. Wobec czego pszczółki czekają na rozkwitnięcie lip, co na moje oko wkrótce nastąpi. Ale wrócę do miodu rzepakowego, zazwyczaj jest to pierwszy pozyskany miód na naszym terenie, miodek ten bardzo szybko ulega krystalizacji, dzięki temu klient ma 100 % pewność, iż miód jest prawdziwy.
Miód rzepakowy wskazany jest dla „sercowców” ze względy na dużą zawartość glukozy a małą fruktozy, aminokwasy, enzymy oraz olejki eteryczne. A jak wpływa na nasze zdrowie :
– wzmacnia mięsień sercowy
– obniża i normalizuje ciśnienie tętnicze
– poprawia zaopatrzenie mięśnia sercowego w wartości odżywcze i tlen
– wyrównuje poziom potasu
– wzmacnia organizm po wysiłku fizycznym i psychicznym
Pijemy cztery razy dziennie po ½ szklanki na godzinę przed posiłkiem. Kurację stosujemy dwa trzy miesiące.
