Robert Stodnick był bohaterem wczorajszego (25.10. 2016) Polsko Amerykańskiego Salonu Historycznego Ryszarda Drucha. Stodnick jest sierżantem piechoty amerykańskiej, który przy okazji sprzedaży starego domu odkrył babciny kufer, a w nim dokumenty stwierdzające, że babcia przyjechała do USA z Polski. Nakłonił naszego stałego współpracownika z Trenton w stanie New Jersey Ryszarda Drucha, by ten uczył go języka polskiego i pomógł odnaleźć polskie korzenie.
To pierwsza podróż Stodnicka do Polski. Razem z Druchem opowiedzą historię kufra i o tym jak sierżant spotkał się przed tygodniem ze swą rodzina w Ostrowi Mazowieckiej. Stodnick opowie po polsku. Spotkanie odbędzie się w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej.
Ryszard Druch, który już od kilku dni jest w Opolu, przeprowadza w szkołach średnich warsztaty rysowania karykatur. Podczas zajęć w II LO towarzyszyliśmy mu z kamerą. Oto ofragment wykładu. Można się sporo nauczyć.
A oto efekty spotkania.
Druch odwiedził także studio Polskiego Radia w Opolu. Zręcznie unikał polityki ale było i o pani Clinton i o Trumpie..
W środę 26 października, najważniejszy chyba akcent jego wizyty w rodzinnym Opolu: odsłonięcie tablicy Cypriana Kamila Norwida przywiezionej przez Drucha z Nowego Jorku a wykonanej przez Grzegorza Gustawa z Filadelfii.
Tablica będzie osłonięta uroczyście w Collegium Maius Uniwersytetu Opolskiego o godzinie 13.00