Patryk Jaki nie pojawił się dziś (czwartek 1 grudnia) na spotkaniu z mieszkańcami podopolskich gmin, którzy tłumnie pojechali do Warszawy.  Po raz kolejny zlekceważył zwyczajnych ludzi, którzy wielokrotnie dawali do zrozumienia , że czują sie skrzywdzeni.

Między innymi wczoraj domagali się spotkania z posłem Jakim, bo jego lobbing w Warszawie i współpraca z prezydentem Opola sprawiły, że już 23 z nich utraciło pracę.

To zobowiązanie do spotkania, które widzimy na zdjęciu było jedynie chwytem socjotechnicznym, który miał na krótko załagodzić sytuację.

Nie doczekawszy się na Jakiego w Sejmie mieszkańcy podopolskich gmin poszli do ministerstwa sprawiedliwości ale i  stamtąd odprawiono ich z kwitkiem.

Czyżby poseł Patryk Jaki zapomniał, że powinien pracować dla ludzi i obraził na swój elektorat? 

Mieszkańy podopolskich gmin wstydzą się za Patryka Jakiego i też czują się obrażeni.

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Autorzy, którzy chcą, aby ich artykuły, napisane na łamach "Grupy Lokalnej Balaton" w latach 2013-2016, widniały na portalu informacyjnym Opowiecie.info proszeni są o przesłanie tytułu artykułu oraz zawartych w nim zdjęć na adres: news@opowiecie.info