W meczu półfinałowym mistrzostw świata w piłce ręcznej odbywających się w Katarze reprezentacja Polski uległa Katarowi 29:31 (13:16). Reprezentacja Kataru w finale spotka się z Francją.
Choć tym razem biało-czerwoni nie mieli słabego otwarcia spotkania i wydawało się, że weszli na odpowiedni poziom, to jednak rywale szybko odpowiadali na zdobyte bramki przez Polaków. W 20 minucie spotkania prowadziliśmy 10:8, jednak końcówka spotkania należała do gospodarzy, którzy zeszli do szatni z prowadzeniem 16:13.
Druga połowa tez nie była najlepsza w wykonaniu podopiecznych Michaela Bieglera – ciągle musieli gonić wynik spotkania. Udało się tylko zmniejszyć straty do dwóch bramek i było to wszystko, na co było stać zawodników trenera Bieglera w tym spotkaniu.
Niestety, w tym spotkaniu zabrakło takiej twardej obrony jak w meczach z Szwecją i Chorwacją. Nie można mieć pretensji do sędziów, gdybyśmy zagrali na swym poziomie na pewno wystąpilibyśmy w niedzielnym finale z Francją.
Reprezentacja Kataru, którą dopingowało prawie 15 tysięcy widzów, spotka się w finale z Francją, a nam pozostanie walka z Hiszpanią o brąz, w niedzielę o godzinie 14.30.