„Kanciak”, czyli Fiat 125p to główny bohater niedzielnej części Zlotu Oldtimerów nad jeziorem Balaton w Dobrzeniu Wielkim. Organizatorzy imprezy chcą w ten sposób świętować 50. rocznicę rozpoczęcia produkcji modelu.
©Natalia Gusta
Przed 13:00 rozpoczął się przejazd „Kanciaków” po okolicznych miejscowościach. Od 14:30 przyznawane będą nagrody dla najbardziej wyróżniających się samochodów, w tym Fiatów 125p.
Wyróżnione zostaną m.in. najstarszy, najmłodszy i posiadający największej mocy silnik „Kanciak”, najlepiej odrestaurowany Oldtimer i najładniejszy pojazd zlotu. Uhonorowani zostaną też właściciel, który swój pojazd posiada najdłużej i kierowca, który miał najdalej na zlot.
Impreza trwa od soboty i odbywa się już dziesiąty raz. Pierwszego dnia odbył się rajd zabytkowych pojazdów Historic Rally 7. Przeprowadzono też konkursy rozpoznawania podzespołów pojazdów po omacku i dźwigania części samochodowych na czas. Kierowcy rywalizowali też w przeciąganiu liny.
O zlocie opowiada jego komandor – Zygmunt Poniży: