Anoreksja, czyli jadłowstręt psychiczny prowadzi do drastycznego spadku masy ciała, a czasem nawet do śmierci. Objawy anoreksji do pewnego momentu zwykle pozostają niezauważone przez otoczenie. Leczenie anoreksji jest trudne i długotrwałe, a terapii wymaga nie tylko organizm ale i psychika osoby chorej.
Zaburzenia odżywiania w głównej mierze dotyczą dziewcząt i młodych kobiet w ok. 95% przypadków. Blisko 20% chorych umiera na skutek powikłań zdrowotnych bądź samobójstw.
Choroba ta dotyka coraz młodsze osoby, w tym dzieci w wieku zaledwie 12 lat, które mącone przez reklamy telewizyjne oraz "obraz kobiety idealnej", kreowany przez media, stają się niewolnikami własnego ciała.
Jeśli spojrzymy na zdjęcia modelek z lat 90, pięknych kobiet z biodrami i biustem w odpowiednich proporcjach, które rozpalały zmysły każdego faceta i jeśli porównamy je z obecnymi modelkami dostrzeżemy jedną zasadniczą różnicę. „Wieszaki”, bo tak są nazywane przez większość, w tej chwili wychudzone anorektyczne kobiety, często przypominające młodych chłopców mają nam uświadomić, że taki jest ideał kobiety?
Agencje modelek czy kreatorzy mody, bezustannie za ideał modelki uznają kobietę, która w sposób świadomy i w konkretnym celu, pozbawiła się większej części swojego ciała, wpędzając się tym samym w stan chorobowy, który wymaga pilnej interwencji lekarskiej.
Tylko, po co? Dla siebie samej czy dla pieniędzy, bo chyba nie dla mężczyzn. Przecież większość z nas nie pojmuje trendu promowanego przez branże odzieżowe i agencje modelek. Dla przeciętnego faceta kościste modelki występujące w telewizji, czy prezentowane na łamach czasopism, są po prostu antykobiece.
Być może chodzi o oszczędności. Projektanci zatrudniający wychudzone modelki zużyją stosunkowo mniej materiału na kreację czy strój, niż na ten sam strój dla modelki o kobiecych kształtach. Mnożąc to przez liczbę modelek i „powierzchnię”, na pewno wyjdą spore oszczędności dla branży.
Większość modelek na wybiegach ma BMI ok. 18, a czasem i mniejszy. BMI (ang. Body Mass Index) to współczynnik masy ciała, który obliczamy dzieląc masę ciała (podaną w kilogramach) przez wzrost podniesiony do kwadratu (podany w metrach). BMI poniżej 18,5 oznacza – niedowagę.
Wiele z tych młodych dziewczyn jest pod presją środowiska w jakim się znalazła. Obracając się w gronie samych pięknych kobiet, gwiazd, zwraca uwagę na niedoskonałości własnego ciała.
Obawiają się konkurencji w końcu modelką nie jest się przez całe życie, ciągłe diety, przecież nie może przytyć, bo jej koleżanki są szczupłe to i ona musi taka być.
Zawód modelki nie jest tak łatwy, jak może się wydawać. Wiąże się z nim wielki stres oraz niepewność. To nie tylko same pokazy, imprezy, sesje zdjęciowe – jest też niebezpieczeństwo, grożące dla pragnących odchudzać się za wszelką cenę modelkom, które niejednokrotnie może prowadzić do śmierci.
Dziewczyny! Nie dajcie się zwariować. Pamiętajcie, że niektórzy meżczyźni lubią chudsze, inni grubsze, a jeszcze inni całkiem przeciętne dziewczyny. Nie dajcie się zwariować głupim modom, a takie wychudzone nie podobacie się nikomu. Zdrowie jest najważniejsze. Nie pozwólcie sobą manipulować.