Jeszcze w marcu obiecałem, że wkrótce napiszę, dlaczego fletnia Pana jest w szczególny sposób związana ze Śląskiem. Tymczasem wciąż brakuje czasu, a właśnie kończy się kwiecień. Spróbuję więc napisać przynajmniej krótko o wybitnych panflecistach ze Śląska. Zostawię też linki dla zainteresowanych tematem.
Jednym z najwybitniejszych polskich panflecistów, mającym wielkie zasługi w upowszechnieniu w Polsce gry na fletni Pana, jest Artur Thomas, urodzony 25 listopada 1967 roku w Katowicach. Jest on absolwentem szkoły muzycznej im. Mieczysława Karłowicza w Katowicach (w klasie puzonu). Na zdjęciu poniżej Artur Thomas na Górze Św. Anny.
Zdjęcie pochodzi z filmu – nagrania piosenki "Dzwon Annabergu". Film można obejrzeć i piosenki posłuchać klikając w link poniżej:
Szczegółowsze informacje o Arturze Thomasie można znaleźć na jego stronie internetowej:
https://www.fletnia.com/
Jak już wspomniałem, Artur Thomas ukończył klasę puzonu. Dlaczego więc gra na fletni Pana? Odkrył ten instrument będąc w Niemczech i słuchając nagrań Edwarda Simoniego, który stał się jego mistrzem. Edward Simoni to też Ślązak, który urodził się 7 sierpnia 1959 roku w Bytomiu, jako Edward Krok (Simoni to pseudonim artystyczny). Ma on także własną stronę internetową:
https://www.edward-simoni.com/
Edward Simoni od lat mieszka w Niemczech i gra tam na fletni Pana. Jest uważany za jednego z najwybitniejszych panflecistów świata. Wydał wiele złotych i platynowych płyt. Jego pierwsza wydana w Niemczech płyta, "Pan Träume", ukazała się w 1990 roku i oczywiście zdobyła tytuł złotej płyty
Edward Simoni gościł jakiś czas temu w Polsce, w związku nagraniem piosenki upamiętniającej zmarłego Józefa Poloka, znanego śląskiego artystę kabaretowego. Piosenkę tę śpiewał Mirosław Szołtysek a Edward Simoni grał na fletni Pana.
Chcący posłuchać "Piosenki o Józku", mogą kliknąć w link poniżej:
Jeśli ktoś ma więcej czasu (25 minut), może posłuchać wywiadu z Edwardem Simonim i Mirosławem Szołtyskiem. Wystarczy kliknąć w link: