Czteroletni Marko Kupczyk ze Starych Siołkowic regularnie ze swoim ojcem Krzysztofem i dziadkiem Jerzym chodzi i jeździ na mecze piłkarskie nie tylko w swojej wsi, ale także w całej okolicy. Ojciec do niedawna jeszcze czynny zawodnik, a obecnie członek zarządu Startu Siołkowice i dziadek, b. długoletni prezes klubu dbają o piłkarską edukację syna i wnuka. Wyposażony w odpowiedni strój i buty trenuje on w najmłodszej grupie piłkarskiej szkółki Victorii Chróścice.

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Autorzy, którzy chcą, aby ich artykuły, napisane na łamach "Grupy Lokalnej Balaton" w latach 2013-2016, widniały na portalu informacyjnym Opowiecie.info proszeni są o przesłanie tytułu artykułu oraz zawartych w nim zdjęć na adres: news@opowiecie.info