– Wojewoda wycofał się z tworzenia szpitala COVID w Korfantowie – dobrze, ale szkoda, że ponieśliśmy koszty i przerwano rehabilitację – poinformował Daniel Palimąka, radny powiatu nyskiego.
– Skandal jakich mało! – komentuje na gorąco Tobiasz Gajda (Młodzi Demokraci). – Nikt nie przywróci już straconego czasu pacjentów – bez wykonanych, planowych zabiegów ortopedycznych oraz rehabilitacji! Widziałem na zdjęciach również, iż poczyniono już sporą ingerencję w infrastrukturę szpitala (tworzenie śluz i aparatury tlenowej). Przy wsparciu finansowym Samorządu Województwa Opolskiego oczywiście… Koszty to jedno. Bezmyślność, niegospodarność i brak konsekwencji – to drugie.
Opolskie Centrum Rehabilitacji w Korfantowie miało być przekształcone w placówkę przyjmującą pacjentów z COVID-19. Miało się tam znaleźć tam 170 miejsc dla osób z koronawirusem. Szpital zawiesił operacje ortopedyczne i rehabilitację. Pomysł ten podjął wojewoda Adrian Czubak 29 października. Dyrekcja szpitala i cały personel dostały dwa tygodnie na przygotowanie obiektu i samych siebie. Renomowani specjaliści – ortopedzi i rehabilitanci – mieli odłożyć swoje narzędzia operacyjne i szybko nauczyć się leczenia pacjentów z dolegliwościami układu oddechowego i innymi, towarzyszącymi COVID-19. Dodajmy, że główny pawilon nie ma w salach gazów technicznych, a przede wszystkim tlenu, który jest niezbędny dla pacjentów w ciężkim stanie. Gazy trzeba by doprowadzić do pomieszczeń i do 170 łóżek.
Dodajmy, że zarząd województwa opolskiego przeznaczył na przekształcenie szpitala 6,3 mln zł .
Obraz Gerd Altmann z Pixabay
