„Bitwa na noże”, czyli międzypokoleniowa integracja w Dobrzeniu Małym [GALERIA]

Jeszcze przed startem rywalizacji krótką lekcję filetowania pstrąga poprowadził Kamil Klekowski © Tomasz Chabior

Dzieci i dorośli rywalizowali w zespołowym konkursie „Bitwa na noże” w sali Ochotniczej Straży Pożarnej w Dobrzeniu Małym. Główną rolę odegrał pstrąg poliwodzki.

Pstrąga poliwodzkiego pochodzącego z okolic Ozimka organizatorzy dostali od Rybackiej Lokalnej Grupy Działania Opolszczyzna. To właśnie z tych ryb oraz innych dostępnych składników uczestnicy musieli wykonać swoje potrawy.

– Chcemy promować nie tylko lokalne produkty, ale także zdrowe żywienie wśród dzieci. Przy okazji zaoferowaliśmy im coś ciekawego z okazji trwających wakacji – podkreślał Patryk Buchta. – Rywalizują tutaj drużyny. W każdej z nich jest jeden dorosły i dwójka dzieci lub nastolatków. Oceniamy pracę nie indywiduów, lecz całego zespołu. Oczywiście też pomagamy im i podrzucamy pomysły.

– Lubię pracować w kuchni i jeść to, co przygotuję, ale nie mam ulubionego dania. Jeżeli nasza ryba dzisiaj się uda, z chęcią jej spróbuję. Bardzo podoba mi się ten konkurs i jeżeli odbyłby się tu kolejny, podobny do tego, to też wziąłbym w nim udział – mówił Oliwer Starosta z Dobrzenia Małego.

Pracę ekip oceniało pięcioro jurorów. Byli to uczestnik programu „Hell’s Kitchen” Roland Knittel, promotor opolskich ryb Kamil Klekowski, brązowy medalista międzynarodowej olimpiady kulinarnej Daniel Bewko, właściciel „Pracowni Smaków” Patryk Buchta oraz nauczycielka przedmiotów zawodowych Alicja Świczewska-Koss.

– Przygotowujemy niespodziankę i jeszcze nie do końca wiemy, co nią będzie – śmiała się Julia Starosta z Dobrzenia Małego. – Musimy zrobić z tego pstrąga filety i dodamy do niego sos, prawdopodobnie koperkowy. Mamy też cytrynę, olej i sałatę. Na pewno wyjdzie nam coś dobrego, a rybę lubimy, więc też ją zjemy.

Żeby wygrać, należało zdobyć najwyższą liczbę punktów. Jurorzy przyznawali je za kreatywność i higienę podczas pracy, wygląd i aranżację potrawy oraz jej smak i aromat. Uczestnicy na przygotowanie dania mieli godzinę, a za każde dwie minuty opóźnienia tracili punkt.

Dobrzeń Mały to w gminie Dobrzeń Wielki centrum niewielkich, lecz częstych imprez, począwszy od jarmarków i kiermaszów, a skończywszy na warsztatach oraz konkursach plastycznych i kulinarnych. Na początku lipca w sali OSP Dobrzeń Mały odbyły się warsztaty kulinarne „Gotuj z natury” z Patrykiem Buchtą. Sołtys Jan Kołodziej zapewnia, że na czwartkowym konkursie się nie skończy.

– To bardzo proste! Zbiera się chętnych i fundusze, a później organizuje imprezę! Dzisiejsza „Bitwa na noże” to konkurs, który zrobiliśmy z myślą o dzieciach. Warto się tym zajmować, bo zawsze mamy chętnych. Ich liczba nas satysfakcjonuje i pokazuje nam, że nie możemy przestawać. Niebawem znów zorganizujemy coś fajnego – mówił sołtys Dobrzenia Małego.