„Wbito pierwszą łopatę” – symbolicznie rozpoczęto budowę nowego zakładu produkcyjnego Firmy „Brökelmann Polska” sp. z o.o.” – inwestycji „FWBPL NEW2019”  na terenie inwestycyjnym przy ulicy Arki Bożka w Opolu. Firma „Brökelmann Polska” jest spółką córką FWB Aluminiumwerk z siedzibą w Ense (Niemcy) i wraz z nią należy do grupy Knauf Interfer. 

W ramach I etapu inwestycji powstanie hala produkcyjno-magazynowa o powierzchni ok 17 000 m2 + biurowiec o powierzchni ok. 2600 m2 wraz z infrastrukturą towarzyszącą. Zakończenie I etapu planowane jest na listopad / grudzień 2019. Jeszcze w roku 2019 firma planuje zatrudnić co najmniej kilkadziesiąt osób. Docelowo w nowym zakładzie ma pracować 270 osób.

Firma uzyskała w grudniu 2018 decyzję o wsparciu z Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, wygrała przetarg na zakup działki o powierzchni 5,8 ha z Miasta Opole, a w styczniu 2019 formalnie zakupiła teren inwestycyjny. W marcu 2019 uzyskała prawomocne pozwolenie na budowę i planuje niezwłocznie rozpocząć budowę po formalnym zawarciu umowy z Generalnym Wykonawcą pod koniec kwietnia 2019.

Brökelmann Polska działa na polskim rynku od 1997, od 2011 ma siedzibę w Opolu, aktualnie wynajmuje hale na terenie Opolskiego Centrum Logistycznego. Firma zajmuje się wysokospecjalistyczną obróbką profili aluminiowych. Głównymi klientami są przodujące marki producentów automotive.

Dzięki budowie własnego zakładu i inwestycji w nowoczesny park maszynowy, Brökelmann Polska zwiększy swoje moce produkcyjne i będzie mógł być bezpośrednim dostawcą profili aluminiowych dla wiodących producentów samochodów klasy premium.

Jak zapowiedział Henryk Galwas, prezes Opolskiej Izby Gospodarczej, w jednej ze szkół zawodowych w Opolu, od września powstanie specjalna klasa, która będzie przygotowywac kadrę dla zakładu.

Fot. melonik

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.