Pierwsze spojrzenie na opinię wojewody dotyczącą wniosku w sprawie zmiany granic Opola wprawia w zdumienie.
Najśmieszniejsze jest stwierdzenie w opinii wojewody ze strony 34:
„Odnosząc się do konsultacji społecznych przeprowadzonych w gminach objętych wnioskiem, zauważyć należy, że faktyczna frekwencja waha się pomiędzy 43,92% a 62,1%. (…) Powyższe wyniki frekwencji konsultacji z mieszkańcami gmin objętych wnioskiem mogą wskazywać na relatywnie średnie zainteresowanie społeczności lokalnej przyłączeniem do terenu Miasta Opola (…)”.
Żywa kpina: „relatywnie średnie”!
Porównajmy to z zapisem ze strony 8:
„Konsultacje z mieszkańcami Miasta Opola zakończyły się wynikiem pozytywnym. W konsultacjach wzięły udział 6892 osoby. Uprawnionych do głosowania było 118 741 osób. Proponowaną zmianę granic poparło ponad 70% mieszkańców biorących udział w konsultacjach.”
Czy nie wygląda to na manipulację?
W swej opinii wojewoda nie odnosi się do ekspertyzy prawnej prof. Szydły, która stwierdza, że wniosek obarczony jest nieusuwalną wadą prawna. Wojewoda nie informuje, ze radni głosujący nad wnioskiem w Opolu nie znali jego treści. Nie zauważa powszechnego protestu przeciwko planowi Wiśniewskiego. Nie uwzględnia badań przeprowadzonych przez Biostat czy Instytut Śląski. Nie uwzględnia stanowiska Konwentu Starostów i Sejmiku Województwa Opolskiego i całego szeregu innych dokumentów, które zostały mu dostarczone.
Tyle wynika z szybkiego spojrzenia na opinię. W świetle tego wszystkiego trudno się dziwić, że wojewoda odwołał konferencję prasową.
Cała opinia jest dostepna na stronie UW.
https://bipouw.e-wojewoda.pl/pl/c/opinia-wojewody-opolskiego-dotyczaca-wniosku-w-sprawie-zmiany-granic-miasta-opola.html
Można ja pobrac także od nas: