Prokurator zadecydował o zakończeniu działań nad jeziorem „Balaton” w Dobrzeniu Wielkim. Po tym, jak w niedzielę przed 17:00 z wody wyłowiono zwłoki młodego mężczyzny, kąpielisko zamknięto do odwołania. W poniedziałek rano zostało ono ponownie otwarte.
Przeciwwskazań do kąpieli w jeziorze nie ma żadnych – kąpielisko jest strzeżone przez ratowników, a w godzinach ich pracy na maszcie wywieszona jest biała flaga. Korzystać z „Balatonu” pod okiem ratowników można do końca wakacji codziennie od godz. 10:00 do 18:00. To jedno z nielicznych utonięć, do których doszło w dobrzeńskim jeziorze.
Martwy mężczyzna został znaleziony w wodzie przypadkowo. Ratownicy poszukiwali zagubionego chłopca, a natknęli się na zwłoki zupełnie innej osoby znajdujące się w okolicach żółtych boi ogradzających strzeżoną przez ratowników część kąpieliska. Dziecko znalazło się poza wodą, a służby wezwane z powodu podejrzeń, że chłopiec mógł się utopić zajęły się wyłowionym topielcem.
Lekarz, który przyjechał z pogotowiem natychmiast stwierdził zgon, a strażacy wydali ratownikom rozkaz usunięcia wypoczywających osób z wody, plaży i przybrzeżnego trawnika oraz zabezpieczyli teren. Kolejne godziny upływały na pracy prokuratora i zbieraniu zeznań świadków przez policję. Ich ustalenia nie zostały nam jednak ujawnione.