180 tysięcy złotych przeznaczył samorząd województwa opolskiego w mijającym roku na 23 Uniwersytety III Wieku z całego regionu. Grupy seniorów realizowały ciekawe, często innowacyjne projekty.
Przedświąteczne spotkanie, do którego doszło w urzędzie marszałkowskim, seniorów z członkami zarządu województwa – Zuzanną Donath-Kasiurą i Zbigniewem Kubalańcą, Antonim Konopką i wojewodą Moniką Jurek dowodzi, że w wieku senioralnym można być aktywnym nawet bardziej niż w młodości.
Samorząd województwa już po raz kolejny wspierał finansowo inicjatywy Uniwersytetów III Wieku za pośrednictwem Opolskiego Centrum Demokracji Lokalnej FRDL. W ubiegłym roku z tej oferty skorzystało 18 skorzystało. W tym roku było ich już 23. To idealny przykład aktywności seniorów, którzy wciąż zaskakują pomysłami. Wydawało się, że w ubiegłym roku wszystko już było, a teraz pojawiły się całkiem nowe, ciekawe i inspirujące projekty. Słuchacze sami je przygotowywali , a OCDL pomagało w ich realizacji. Jak się okazuje seniorzy to grupa pełna energii, werwy i pomysłów, z realizacją których świetnia sobie radzą. Młodzi bardzo wiele mogą się od nich nauczyć, przede wszystkim pozytywnego myślenia. Warte podkreślenia jest to, że podczas projektu między uniwersytetami zaczęły tworzyć się partnerstwa, a więc integracja tego środowiska to wartość dodana tego zadania .
Słuchacze uniwersytetów mogli zatem liczyć na wspólne wyjazdy, wycieczki, zajęcia rehabilitacyjne, spotkania z ciekawymi ludźmi, różnorodne warsztaty. Uniwersytet III Wieku z Dobrodzienia zorganizował np. warsztaty ceramiki, których efektem były m.in. przepiękne ceramiczne niezapominajki, wręczone podczas świątecznego spotkania gościom.
Oleski Uniwersytet III Wieku w ubiegłym roku realizował projekt sportowy, w tym roku zaś – kulturalny. Postawili na zajęcia wokalne i rozśpiewanie. Zaprosiliśmy do tego śpiewania inne uniwersytety z Dobrodzienia, Kluczborka i Strzelec Opolskich, bo ich projekt zatytułowali „Jak dobrze mieć sąsiada”. Z seniorami w projekcie pracowała instruktorka Katarzyna Suchara, która podkreśla, że seniorzy to trudny, ale i wdzięczny partner. – Zostałam zaproszona do poprowadzenia wspólnych warsztatów dla kilku uniwersytetów. Bardzo dużo śpiewaliśmy, bo nic tak nie integruje jak wspólny śpiew. Łatwo nie było, bo każdy z seniorów jest indywidualnością, ale udało nam się wypracować ciekawy repertuar – opowiada.
Efekty tej współpracy można było podziwiać podczas świątecznego spotkania, gdzie studenci-seniorzy dali wspaniały występ.
Fot. UMWO