„Posadź drzewo wolności w 100-lecie niepodległości” to akcja, której celem nie jest „zazielenienie” gmin. Nie trzeba. One – w odróżnieniu od Opola – są zielone.

Stąd bezzasadne jest porównywanie kampanii wyborczej prezydenta Opola z naszą akcją. Warto zwrócić uwagę na, obok symbolicznego, jej edukacyjny charakter. Każde spotkanie samorządowców z młodzieżą jest bowiem mini lekcją historii i przyrody.

W Popielowie dzieci z przedszkola z niecierpliwością czekały na spotkanie.

Pierwsze popielowskie „Drzewko Niepodległości” Dionizy Duszyński, wójt Popielowa, i Krzysztof Wysdak, członek Zarządu Powiatu Opolskiego, zasadzili w licznej asyście przed Urzędem Gminy. W nagrodę za cierpliwość i zainteresowanie dzieci dostały cukierki.

W akcji uczestniczyli popielowscy radni. W drugiej jej części, w popielowskiej szkole, za szpadle chwycili uczniowie i dyrektorka Agnieszka Dziechcińska. Każdy miał okazję przyłożyć rękę do nasadzenia kolejnych lip w Popielowie.

W piątek sadzić będziemy drzewka w Niemodlinie, Tułowicach i Ozimku. To ostatni etap przed sobotnim piknikiem ekologicznym na dobrzeńskim „Balatonem”, na który wszystkich serdecznie zapraszamy. Atrakcji będzie moc! Pogoda gwarantowana.

Fot. melonik

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.