Duet Różycki-Urbaniak w NCPP w Opolu: ogniście, dramatycznie, romantycznie i… komicznie

Liryczno-muzyczny duet Różycki-Urbaniak znów czaruje: w ostatnią sobotę listopada wiersze opolskiego poety, Jacka Różyckiego-Robinsona, i muzyka, Adama Urbaniaka, mieszkańca Borek, wieloletniego dyrektora i działacza Gminnego Ośrodka Kultury w Dobrzeniu Wielkim, dosłownie rozgrzały publiczność w hallu Narodowego Centrum Polskiej Piosenki w Opolu.

Tym razem Jackowi i Adamowi towarzyszył zespół muzyczno-teatralny w składzie: Magdalena Chmielewska (perkusja), Agnieszka Stawowy (skrzypce, śpiew), Gabriella Kollmann (śpiew, pantomima), Gizela Czok (śpiew, recytacja), Renata Wilk (śpiew), Wojciech Skowronek (pantomima) i Jadwiga Wrońska, znana też jako „Wronsia” – niezapomniana Zocha). 

Duet Różycki-Urbaniak w NCPP w Opolu: ogniście, dramatycznie, romantycznie i… komicznie

Duet Różycki-Urbaniak w NCPP w Opolu: ogniście, dramatycznie, romantycznie i… komicznie

Zaczęło się, tak jak pamiętnego wieczoru w piwnicy dobrzeńskiego GOK-u, gdzie miało miejsce prawykonanie piosenek Jacka i Adama, od elektryzującej „Dzikiej pieśni” – prawdziwego wejścia smoka! A potem było jeszcze ciekawiej: najpierw dramatycznie, nawet horrorystycznie – na przykład piosenki o kanibalu i wampirze-krwiodawcy, romantycznie i eteryczne, jak choćby „GPS i ona”, zagubienie się w lesie z ukochaną, a przede wszystkim przekomicznie! To właśnie te zabawne, ale i mądre teksty Jacka razem z żywiołową muzyką Adama ostatecznie przełamały lody: kiedy na scenie pojawiły się Niezwykle Groźne „Muchy” (wspaniała pantomima Wojtka), z którymi podmiot liryczny (Jacek) toczył nierówną walkę, muzycy zapomnieli o tremie (która w takim miejscu jest jak najbardziej na miejscu!) i dali z siebie wszystko, tak że nawet nieco nieufni (i, nie da się ukryć, wymagający) dźwiękowcy z NCPP nie mogli się powstrzymać od przyjaznego uśmiechu, a publiczność dała się porwać do tańca. Też całkiem dosłownie – finałowe, brawurowe tango Zochy i Wojtka tańczyliśmy już wszyscy razem. 

Duet Różycki-Urbaniak w NCPP w Opolu: ogniście, dramatycznie, romantycznie i… komicznie

Duet Różycki-Urbaniak w NCPP w Opolu: ogniście, dramatycznie, romantycznie i… komicznie

Po takim pożegnaniu jesieni zima na pewno nas nie zmrozi, a dobrzeńskie jaskółki znów przekazują opolskim tajne informacje: chyba zanosi się na większą trasę wierszowo-koncertową.

Nagranie wieczoru na YouTube: 

 

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze