Dzień Dziecka w Kępie to już długoletnia tradycja. I tym razem rada sołecka wraz z sołtysem zorganizowała imprezę przy kępskiej świetlicy dla najmłodszych mieszkańców wsi. Małe i duże dzieci mogły wziąć udział w grach i zabawach, a także zostać obdarowanym mnogością słodkości. Nie mogło oczywiście zabraknąć Bronisławy Dębskiej w roli prowadzącego imprezę klauna. Barbara radzi sobie w tej roli tak świetnie, że zamówiony na imprezę wodzirej przebrany za osiołka wypadł przy niej bardzo blado (żeby nie powiedzieć wyszedł na osła). W imprezie niestety wciąż nie uczestniczą nowi mieszkańcy wsi – skarżył się sołtys Konrad Pietrek. Nie zniechęca to jednak kępskiej rady sołeckiej, która dalej z zapałem przygotowuje tego typu imprezy dla mieszkańców Kępy.
Udostępnij: