– Dziękuję wszystkim za włączenie się do akcji pomocy szpitalom Stobrawskiego Centrum Medycznego w Kup i Pokoju – mówi Hubert Kołodziej, przewodniczący Stowarzyszenia Pokój OPP – Apeluję do tych, którym na sercu leży zdrowie naszych współmieszkańców i medyków o dalsze aktywne wsparcie.
Szpital w Kup w sytuacji braku miejsc w szpitalach w Kędzierzynie Koźlu oraz Głuchołazach będzie następnym, do którego zostaną kierowani pacjenci zarażeni Covid-19.
„Bunt lekarzy wybuchł w piątek w niewielkim szpitalu w Wolicy pod Kaliszem.
Położony w środku lasu szpital leczył choroby płuc i gruźlicę, wojewoda bez uprzedzenia zamienił go w tym tygodniu w szpital jednoimienny. Od czwartku placówka zajmuje się wyłącznie leczeniem zakażonych koronawirusem.”
To jedno z najnowszych doniesień prasowych – a jest ich cała masa. Nic dziwnego zatem, że dowiedziawszy się o fakcie, że szpital Stobrawskiego Centrum Medycznego w Kup jako następny w regionie zostanie przekształcony w szpital jednoimienny mieszkańcy gmin Dobrzeń Wielki i Pokój postanowili się zmierzyć z problemem zanim jeszcze on nastąpi.
Stowarzyszenie Pokój OPP zaapelowało o zbiórkę na rzecz szpitala. Wójtowie gmin Pokój i Dobrzeń Wielki, Barbara Zając i Piotr Szlapa popierają te działania i apelują by inicjatywa Stowarzyszenia Pokój otworzyła serca na pomoc personelowi ochrony zdrowia szpitali w Kup i w Pokoju w walce z pandemią Covid-19.
„W związku z rozprzestrzeniającą się pandemią koronawirusa nie pozwólmy, aby w bliskich nam szpitalach w KUP i POKOJU kierowanych przez Stobrawskie Centrum Medyczne zabrakło środków ochrony osobistej dla lekarzy i całego personelu medycznego – czytamy w apelu. – Uciążliwość procedur walki z koronawirusem błyskawicznie wyczerpuje zapasy potrzebne do walki z niewidzialnym wrogiem. Nie pozwólmy, by Ci, którzy dotąd dbali o nasze zdrowie, zostali sami – bez naszej pomocy. Działajmy w imię naszego bezpieczeństwa i wszystkich pacjentów potrzebujących pomocy medycznej.”
– To odruch serca i reakcja na to co obserwujemy na całym świecie, niezależnie od kraju i jego zamożności – tłumaczy Hubert Kołodziej, przewodniczacy Stowarzyszenia, radny Sejmiku Województwa Opolskiego. – Tak samo jest we Francji , Hiszpanii czy Szwajcarii. W tamtejszych placówkach służby zdrowia także doszło do dramatycznych wydarzeń. Brakowało sprzętu ochrony dla personelu – a to jest strategiczna sprawa , ale także sprzętu ratującego życie. W szpitalach trzeba było podejmować dramatyczne decyzję : czy starych ludzi podłączać do respiratorów czy zostawić je dla młodszych, którzy lepiej rokują.
– Jako Stowarzyszenie uważamy, że wszelkie działania, które wspierają jedną z sześciu publicznych placówek służby zdrowia w regionie, które zostały wyznaczone do walki z koronawirusem, jest czymś niezwykle ważnym i koniecznym- kontynuuje Kołodziej. – Szpital w Kup, który nie jest mały, bo zatrudnia ćwierć tysiąca ludzi nie jest już położony w najbogatszej gminie regionu. Po okrojeniu gminy Dobrzeń Wielki nie może już liczyć na taką pomoc gminy jak dawniej. Gmina Pokój, gdzie leży drugi szpital Stobrawskiego Centrum Medycznego także do zamożnych nie należy. A my ciągle jesteśmy przed szczytem zakażeń. Nie wiadomo co i kiedy się wydarzy . Dlatego staramy się uprzedzić wydarzenia i przygotować nasz szpitale i naszych medyków, żeby byli lepiej wyposażeni niż w innych szpitalach, w których personel stale musi się borykać z brakami. Nie chcemy dopuścić do krytycznych sytuacji. To jest nasz szpital w naszej gminie i czujemy się w obowiązku o niego zadbać.
Procedury związane z koronawirusem sprawiają, że zużywa się ogromną ilość środków ochrony. Musimy zorganizować niezbędne zapasy.
Wpłat można dokonywać na specjalnie utworzone konto o numerze:
63 8890 0001 0409 9554 2004 0015
Pełne dane do przelewu: Stowarzyszenie Pokój Organizacja Pożytku Publicznego, ul. Sienkiewicza 8,46-034 Pokój, woj. opolskie tytułem: Walka z koronawirusem
(dla przelewów zagranicznych Kod Bic: POLUPLPR oraz przed nr konta wpisać PL)Wszelkie pytania proszę kierować drogą elektroniczną na adres:e-mail stowarzyszeniepokoj@gminapokoj.pl lub telefonicznie nr tel. +48721341978
Wpłaty zostaną przeznaczone na zakup środków ochrony osobistej i sprzętu niezbędnego do leczenia. Przyjmowana jest także pomoc rzeczowa.
Kontakt: Beata Denisiewicz – tel. 501 103 991 i Bożena Fałkowicz – tel. 501 103 930
– Naszemu stowarzyszeniu szczególnie zależy na tym szpitalu – przyznaje Hubert Kołodziej. Jesteśmy z nim związani nie tylko jako pacjenci. Osobiście byłem członkiem rady społecznej szpitala wiele lat. Znam ten szpital i z ogromną przyjemnością patrzę na jego dynamiczny rozwój. Musimy przy tym pamiętać, ze walka z koronawirusem to działalność dodatkowa, przy prowadzonej normalnie działalności statutowej. W tym szpitalu nigdy nie było oddziału zakaźnego.
– Przygotowując propozycje zbiórki rozmawiałem zarówno z wójtami gmin jak i z dyrekcją szpitala i wiem, ze możliwe jest wydzielenie w szpitalu oddziału zakaźnego bez uszczerbku dla normalnej działalności- twierdzi Kołodziej. Także jeżeli chodzi o kadrę. W szpitalu jest doświadczony personel medyczny, któremu możemy zaufać. Możemy także w tym względzie na pewno liczyc na pomoc innych placówek w regionie. Pamiętajmy, że województwo dysponowało tylko dwoma oddziałami zakaźnymi w Opolu i w Nysie. Teraz sytuacja jest wyjątkowa.
Doświadczenia wysoko rozwinięty krajów uczą nas, że musimy być przygotowani na wszystko. U nas problemy z koronawirusem rozpoczęły się miesiąc później. Mieliśmy więcej czasu żeby się przygotować. I obyśmy nie musieli z tych wszystkich możliwości miejscowego szpitala skorzystać. Nikt nie wie jak sytuacja epidemiczna rozwinie się w Polsce – i to jest najgorsze. Bądźmy optymistami, ale niech nasz optymizm będzie poparty argumentami kadrowymi i sprzętowymi – nie tylko dobrymi życzeniami i nadzieją, że jakoś to będzie. Dlatego w ten sposób chcemy szpital w Kup zabezpieczyć.
Jesteśmy na dwudziestym którymś miejscu w Europie jeśli chodzi o ilość wykonywanych testów. To powinno nas mobilizować do przestrzegania wszystkich zaleceń epidemiologów, bo nikt nie wie jakie są rzeczywiste statystyki. Obok zgonów na koronawirusa w Opolu i nie tylko odnotowano znacznie więcej kończących się śmiercią chorób płuc. I dlatego szpital w Kup planowo został wytypowany do podjęcia walki z koronawirusem, bo tutejsi medycy mają ogromne doświadczenie w leczeniu chorób płuc.
Kiedy pierwszy pacjent z koronawirusem tu się pojawi będzie zależało od rozwoju sytuacji, a że jest dynamiczna o tym nikogo nie trzeba przekonywać- skonkludowal Hubert Kołodziej
Fot. melonik
