W najbliższy piątek, w Głębinowie nad Jeziorem Nyskim rozpocznie się IV edycja Weekendu Satyry i Karykatury. Oprócz czołowych polskich karykaturzystów, swoją obecność zapowiedziało również dwóch zagranicznych karykatorów, jeden z Niemiec, drugi z Czech, prace wszystkich autorów są regularnie zamieszczane z najpopularniejszch czasopismach. Oprócz wstępu wolnego, każdy kto w ten weekend zawita do Głębinowa będzie miał okazję dostać własną karykaturę.
Początek plenerowej imprezy w piątek o godzinie 10:00, potem przez trzy dni będzie można podziwiać pracę rysowników, a przy odrobinie szczęścia będzie można również otrzymać własną satyrystyczną karykaturę. Oprócz możliwości podziwiania pracy artystów, w trakcie całego wydarzenia zaplanowano dodatkowe atrakcje, a wśród nich: występ Kabaretowej Grupy Biesiadnej, atrakcje wodne przygotowywane przez załogę WOPR w Nysie, a także biesiada przy ognisku oraz muzyczne Jam Session satyryków. Weekend zakończy się wernisażem prac na tarasie ośrodka "Błękitna Zatoka"
Wśród uczestników wydarzenia nie zabraknie Michała Graczyka, rekordzisty Guinessa, który pobił rekord rysując przez 24 godziny non-stop.
Organizatorami imprezy są Oddział Rejonowy WOPR Nysa wraz z ośrodkiem "Błękitna Zatoka", patronatem medialnym jest między innymi Radio Opole.
***PLAN IMPREZY***
PIĄTEK 14 sierpnia
10.00 – spotkanie na tarasie restauracji „Błękitna Zatoka"
10.00 – otwarcie pleneru – spotkanie z władzami samorządowymi i organizatorami
11.00 – 14.00 – tworzenie rysunków i karykatur na tarasie
17.00 – KGB czyli Kabaretowa Grupa Biesiadna
SOBOTA 15 sierpnia
10.00 – 12.00 – wycieczka ciuchcią do Nysy – m. in. zwiedzanie muzeum
12.30 – 15.00 – tworzenie rysunków i karykatur na tarasie
16.00 – 17.00 – atrakcje wodne przygotowane przez WOPR-owców
17.00 – biesiada przy ognisku z WOPR
20.00 – JSS czyli polsko – czesko – niemieckie muzyczne Jam Session Satyryków
NIEDZIELA 16 sierpnia
10.00 – 15.00 – rozmowy w toku z turystami taras „Błękitna Zatoka"
16.00 – wernisaż prac taras „Błękitna Zatoka"
17:00 – Zamknięcie pleneru
