TOR Dobrzeń Wielki odniósł pierwsze w rundzie wiosennej zwycięstwo pokonując na wyjeździe Start Namysłów 3:0. Mecz rozegrano w ramach 23. kolejki IV ligi w sobotę, 22 kwietnia.

IV liga. TOR Dobrzeń Wielki przełamał się w Namysłowie

Przez większość meczu Start atakował, a TOR swoją ofensywę opierał na kontratakach. Po dośrodkowaniu z lewej strony, z trzech metrów chybił jeden z zawodników gospodarzy. Później, przed szansą na strzelenie bramki stanęli już dobrzeniacy – do rzutu karnego podszedł Bartosz Szepeta i… uderzył w słupek.

Wszystkie bramki padły w drugiej połowie. Pierwszego gola, w 55. min, trafił Grzegorz Benedyk. Z pola karnego gości piłkę wybił Patryk Zakrzewski, a ta trafiła do Tomasza Komora. Napastnik TOR-u dograł do Luptaka, a ten do Benedyka, który znalazł się w sytuacji „sam na sam” z bramkarzem i mocnym uderzeniem w bok bramki pokonał golkipera Startu.

Druga dla Dobrzenia bramka padła po nieporozumieniu defensywy gospodarzy. Jeden z obrońców Namysłowa zagrał do bramkarza, ale ten nie ruszył do piłki, a drugi z obrońców zaspał. W konsekwencji, piłkę przejął Komor i uderzył na pustą bramkę. Piłka po drodze odbiła się od słupka, a sam zawodnik z niedowierzaniem złapał się za głowę.

Start nie spuszczał jednak broni. Jego zawodnicy wciąż konstruowali ataki, walczyli o kolejne stałe fragmenty, ale bez skutku. Wtedy kolejną kontrę wyprowadzili dobrzeniacy. Z lewej strony do środka zszedł Benedyk, oddał soczysty, szybujący nisko nad ziemią strzał, piłka odbiła się od słupka i wpadła do siatki, ustalając końcowy wynik meczu – 3:0.

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Zawsze Pewnie, Zawsze Konkretnie