Podczas sobotniej (10 września), 7. kolejki IV ligi, wśród zespołów z gminy Dobrzeń Wielki nie było niespodzianek. TOR wysoko pokonał na wyjeździe KS Krapkowice. LZS Kup zremisował w Krasiejowie. Swornica zagra dzisiaj o 16:00 w Namysłowie.

TOR, który ma za sobą trudny początek sezonu, chcąc się zrehabilitować wygrał z KS-em Krapkowice 4:0. Pierwszą bramkę, w 34. min z rzutu karnego trafił Sławomir Sieńczewski. Przed przerwą do siatki trafił też Fluder, który po podaniu Karabina uderzył z 11. metra. W drugiej połowie na wynik do 3:0 podniósł Sieńczewski, który wykorzystał swoją drugą "jedenastkę". W 90. min po indywidualnym rajdzie końcowy wynik ustalił Pawlus. Cztery bramki TOR-u były efektem jego przewagi nad przeciwnikiem. Gospodarze nie utrudniali też gry dobrzeniakom. – Jestem zadowolony z utrzymania czystego konta. Warto jednak zauważyć – mówi Jarosław Grabowski, bramkarz TOR-u Dobrzeń Wielki – że przeciwnik zagroził nam może raz. Drużyna z Krapkowic miała sporo rzutów wolnych. Przy jednym z nich, w pierwszej połowie zawodnik mógł doprowadzić do wyrównania, ale trafił w spojenie. Później KS Krapkowice ucichł.

LZS Kup zremisował w wyjazdowym spotkaniu przeciwko KS-owi Krasiejów 1:1. Taki wynik, trener LZS-u tłumaczył błędami sędziego. W 8. min, po rzucie karnym prowadzenie objął KS Krasiejów. Powodem podyktowania jedenastki był faul Warzyca. – Warzyc trafił czysto w piłkę, nie wiem dlaczego sędzia zinterpretował to jako faul – mówi Grzegorz Świerczek, trener LZS-u Kup. – Do przerwy mogliśmy prowadzić, ale tutaj zaś dwóch "jedenastek" po faulach na naszym zawodniku, Damianie Sobczaku, nie podyktował arbiter Maciej Krzyżowski. W dodatku po faulu bramkarza Krasiejowa na wychodzącym sam na sam Szypule sędzia nie pokazał zasłużonej czerwonej kartki – tłumaczy Świerczek – gdyby nie błędy arbitra, moglibyśmy wygrać, a tak tylko zremisowaliśmy. – W 56. min bramkę dającą w meczu wyrównanie trafił Sobczak – Byliśmy dziś lepsi, dobrze operowaliśmy piłką, byliśmy przy niej częściej niż przeciwnik, ale remis przyjmujemy z szacunkiem – kończy trener Świerczek.

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Autorzy, którzy chcą, aby ich artykuły, napisane na łamach "Grupy Lokalnej Balaton" w latach 2013-2016, widniały na portalu informacyjnym Opowiecie.info proszeni są o przesłanie tytułu artykułu oraz zawartych w nim zdjęć na adres: news@opowiecie.info