Trwają prace nad Strategią Rozwoju Województwa Opolskiego. Przygotowana została diagnoza regionu. Opolszczyzna stawiana jest przez specjalistów za wzór pod względem dialogu społecznego w tym procesie. Dziś odbyło sie kolejne spotkanie. Po diagnozie i wizji przyszedł czas na cele.
Strategia opracowywana jest na bazie diagnozy w postawieniu której uczestniczył profesor Uniwersytetu Warszawskiego Wojciech Dziemianowicz. Już w listopadzie ubiegłego roku, gdy ujrzała ona światło dzienne, na specjalnej konferencji Diemianowicz chwalił region za umiejętność współpracy na wszystkich szczeblach. – Doceniam to, że w województwie opolskim już na etapie prac wstępnych rozmawiamy z mieszkańcami, przedsiębiorcami, otoczeniem biznesu – po to, żeby konsultacje strategii były już tylko formalnością. To, co jest sednem strategii, tworzone jest przy szerokim zaangażowaniu mieszkańców – podkreślał profesor i mówił, że pod tym względem wyróżniamy się na tle całej Polski. Władze województwa mają chęć słuchania i dyskutowania. Wojciech Dziemianowicz, jako ekspert zewnętrzny wspierający proces tworzenia strategii uważa, że opolskie to region kompaktowy, zróżnicowany kulturowo. – Zawsze patrząc na Opolszczyznę biorę pod uwagę jego położenie. Z jednej strony jest tutaj trudniej przyciągać inwestorów, którzy wybierają duże, sąsiednie metropolie, ale z drugiej strony są też przedsiębiorcy, którzy szukają innych atutów. Te można znaleźć właśnie tutaj, a dowodzą tego wskaźniki gospodarcze. Nie odbywa się to jednak bez dużego wysiłku – zaznaczał.
Atutem województwa jest kapitał społeczny. – Tutaj potrzebne jest dalsze rozwijanie współpracy z sektorem edukacji. Kształcące się w regionie osoby powinny brać pod uwagę dominujące w województwie specyficzne branże – podkreślał Wojciech Dziemianowicz dodając, że region powinien pracować nad rozwojem, tak jak obecnie, w ramach subregionów.
Stworzona na bazie diagnozy wizja ma dwa wymiary – subiektywny, czyli dla każdego z nas z osobna i obiektywny, czyli ważny z punktu widzenia tego, co możemy zrobić dla innych z pozycji miejsca, w jakim obecnie jesteśmy. Nasze województwo jest „kompaktowe”, co lepiej oddaje jego charakter niż określenie „małe”. Wyzwaniem jest, aby być atrakcyjnym pomiędzy dwoma dużymi regionami.
– Nasza strategia jest przystosowana do tych wyzwań, które stoją przed nami w ciągu najbliższych dziesięciu lat – mówił dziś Szymon Ogłaza, członek Zarządu Województwa Opolskiego. – Jest ona adresowana do tych wszystkich, którzy wiążą swoją przyszłość z województwem opolskim. Zaprezentowana wcześniej wizja jest ciekawa i niejednoznaczna – pokazująca, że nasze województwo jest ciekawe i niejednoznaczne. Dziś zaprezentowaliśmy cele: strategiczne i operacyjne, czyli te założenia, według których powinniśmy dojść do zrealizowania tejże wizji. Dodajmy, że wizja jest prosta: wykorzystuje różnorodność naszego województwa, jego dobre strony i unika raf wynikających z zagrożeń i naszych słabych stron. Głównym celem jest osiągniecie cenionej jakości życia, bo jakość życia naszych mieszkańców jest dla nas priorytetem. Mam nadzieje, że wszystko to co dzięki zaangażowaniu kilkuset osób w pracy nad tą strategią uda się osiągnąć i będzie realizowane przez kolejne dziesięć lat w naszym regionie sprawi że ta jakość życia znacznie wzrośnie i być może stanie się elementem przyciągającym nowych mieszkańców do województwa opolskiego, bo demografia wciąż jest ogromnym wyzwaniem – mówił Szymon Ogłaza.
– Nie bez znaczenia w realizacji tej strategii będzie oczywiście wynik najbliższych wyborów prezydenckich – dodał.
– Każda strategia musi dawać szanse i musi być wydyskutowana – przypomina wicemarszałek Roman Kolek. – Stąd też zawsze w przypadku utrwalonych stanów demokracji ważny jest głos odbiorców, głos, który ma skierować aktywność przedsiębiorców, inicjatyw, inwestycji zgodnie z oczekiwaniami społecznymi. Ale wszyscy żyjemy w zaskakującym świecie. Tym razem zaskoczyła nas pandemia koronawirusa. To także bez wątpienia ma wpływ na nasz sposób widzenia wszystkiego choćby w służbie zdrowia czy edukacji.
– Prace nad strategią trwają ale oczywiście wielokulturowość i wielokulturowe dziedzictwo, w tym mniejszości, od wielu lat są uwzględniane w strategii rozwoju województwa. Także w tej strategii znajdzie swoje miejsce. To są nasze atuty – przypomniał Rafał Bartek przewodniczący sejmiku i zarazem lider Mniejszości Niemieckiej w regionie.
Fot. kapitan.