Około 150 stoisk z rękodziełem i wyrobami kulinarnymi stanęło na terenie skansenu w Muzeum Wsi Opolskiej w Opolu-Bierkowicach. W Niedzielę Palmową czekał tam jarmark wielkanocny, a wraz z nim szereg atrakcji – choćby występy artystów, konkursy, warsztaty i zabawy dla dzieci.
W programie imprezy znalazły się między innymi: koncert orkiestry pod batutą Klaudiusza Lisonia, występ zespołu Jaźwinki z Bierdzan oraz prezentacja śląskiego i kresowego stołu wielkanocnego. Rozstrzygnięto też konkurs „Opolskie Kroszonki i Pisanki 2023” oraz otwarto pokonkursową wystawę.
– Od ponad 20 lat, za namową koleżanki, zajmuję się kroszonkarstwem. To żmudna praca, w której niesamowicie ważne jest samozaparcie. Bardzo dużo zależy w niej również od ostrości nożyka, jeśli jest stępiony można zniszczyć jajko – zdradziła Wanda Onik z Opola. – Im bliżej świąt, tym bardziej mobilizuję się, by przygotować się do jarmarku, a to pracochłonne. Podoba mi się tutaj, choć czasami nie dopisuje pogoda. Dziś jest względnie dobrze i najważniejsze, że przestało padać. Zainteresowanie może i mniejsze niż zwykle, pewnie przez pogodę, ale ludzi i tak jest sporo.
@opowiecie.info♬ Spring – Andrea Vanzo
Uczestnicy wypiekali także tradycyjny chleb oraz wzięli udział w wielkopostnym nabożeństwie z poświęceniem palm wielkanocnych. Można też było obejrzeć pokazy dawnych rzemiosł i rękodzieła ludowego, odwiedzić mini zoo, zrobić zakupy przy stoiskach oraz spróbować różnorodnych przysmaków: od ciast, przez sery, aż po miody.
– Pogoda mogłaby być troszeczkę lepsza, ale jak na taką, jaka jest, przyszło bardzo dużo osób. Jednak z roku na rok coraz więcej jest oglądających, a coraz mniej kupujących – zauważyła Alina Kaleta-Jurowska z Opola. – W dobie inflacji, zanim ktoś coś kupi, to dwa razy się nad tym zastanowi. Ceny rosną, ponieważ wartość materiałów również idzie w górę. Wystawiam tutaj ręcznie wykonane przez moją mamę Teresę stroiki wielkanocne i wiosenne. W tym roku dużym zainteresowaniem cieszą się te ozdobione nie zajączkami czy kurczakami, ale… bocianami.
Muzeum Wsi Opolskiej przygotowało też bogaty program dla najmłodszych. Były to chociażby warsztaty malowania ozdób wielkanocnych wzorem opolskim czy zajęcia z wyplatania koszyczków. Dzieci mogły też wykonywać kwiaty z papieru i kartki wielkanocne, a także przejechać się rowerem tandemowym i zagrać w wielkoformatową grę planszową „Śląskie graczki w zagrodzie”.
– Wystawiam dziś wykonane na szydełku zajączki, kurki, koguciki, jajka w szydełkowych koszulkach i wieńce w szydełkowym obramowaniu – wymieniała Marta Gościńska ze Zdzieszowic. – Jeśli chodzi o szydełkowe przytulanki, to każdą ich część wykonuję osobno, a najtrudniejsze jest łączenie ich w całość. Moje rękodzieło cieszy się tutaj zainteresowaniem wielu osób, nie tylko dzieci i młodzieży, ale też starszych klientów.
Jarmark w bierkowickim skansenie odbył się już 46. raz. Patronat medialny nad wydarzeniem objął portal internetowy i miesięcznik Opowiecie.info.