Nie spotkalibyśmy przed wojną Żydów z pejsami i w czarnych chałatach. Ten często powielany w mediach obrazek dotyczy jedynie ortodoksyjnych wyznawców judaizmu.
Jak mówi dr Maciej Borkowski – w Oppeln takich nie było. Opolscy Żydzi byli mocno zasymilowani, liberalni i co ważne – znakomicie mówili po niemiecku. Żydzi z dawnego Oppeln to absolutna elita ówczesnego miasta: właściciele fabryk, sklepów, przedsiębiorcy i tym samym ludzie bardzo wpływowi politycznie. Od innych opolan różniło ich właściwie tylko to, że zamiast do kościoła chodzili do bożnicy – wyjaśnia Borkowski, wybitny znawca tematu.
Opole w ramach obchodów jubileuszu 800-lecia pragnie pokreślić bogactwo swojej wielokulturowej tradycji.
Do tworzących historię Opola na przestrzeni wieków niewątpliwe należy społeczność żydowska, która zwłaszcza na przełomie XIX i XX wieku znacząco wpłynęła na rozwój gospodarczy i społeczny miasta. Przygotowano w związku z tym projekt „Judaica Opola – ocalić od zapomnienia ”.
Bogaty program projektu obejmuje szereg imprez – pierwsza z nich już 19 października. Szczegóły można znaleźć na plakatach i w internecie, my chcieliśmy zaprosić na spacer „Śladami opolskich Judaiców“, który poprowadzi dr Maciej Borkowski już 21 października 2017 (sobota). Początek o godz. 11.00 przed wejściem głównym do Miejskiej Biblioteki Publicznej w Opolu przy ul. Minorytów 4.
Zapowiada się niezwykle interesująca wyprawa, która niewątpliwie poprowadzi przez Cmentarz Żydowski.
foto: melonik