Dr n. med. Agnieszka Wojdyła-Hordyńska, kardiolog z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu promuje akcję Kardiowyzwanie, polegającą na pokonaniu 7,5 tys. kroków dziennie.
Agnieszka Wojdyła-Hordyńska z Pracowni Elektrofizjologii opolskiego USK włączyła się i zachęca innych do udziału w akcji prozdrowotnej Kardiowyzwanie, która zyskuje popularność w całym kraju. Zadanie polega na pokonaniu 7,5 tysiąca kroków dziennie, tj. ok. 5,5 km. Uczestnicy akcji promują ją w mediach społecznościowych. Chodzi przede wszystkim o zmotywowanie pacjentów kardiologicznych do aktywnego stylu życia.
– Codzienna aktywność fizyczna oraz regularny trening są podstawą i najlepszym uzupełnieniem terapii kardiologicznej, ale także profilaktyki osób zdrowych – komentuje dr Wojdyła-Hordyńska. – Ta akcja ma mobilizować i być przyczynkiem do edukacji na temat zdrowego stylu życia nie tylko chorych z uszkodzeniem serca oraz implantowanymi urządzeniami, ale każdego z nas.
– Promowanie profilaktyki zdrowotnej to jeden z celów naszego szpitala. Nasi specjaliści uczestniczą w różnych akcjach, gdzie dzielą się swoją wiedzą np. z zakresu zdrowego odżywania czy zapobiegania chorobom, w szczególności takim, które sami sobie „wypracowujemy”, między innymi z powodu braku odpowiedniej ilości ruchu i siedzącego trybu życia – komentuje dr n. med. Andrzej Kucharski, dyrektor ds. lecznictwa. – Wielu naszych pracowników dba o kondycję fizyczną i zdrowie, co nas cieszy. Ogromnie budujące jest to, że swoją postawą dają – jak dr Wojdyła-Hordyńska – dobry przykład otoczeniu, swoim pacjentom i znajomym.
– Jako dyrektor ds. lecznictwa serdecznie zachęcam nie tylko naszych pacjentów, ale wszystkich mieszkańców województwa, do włączenia się do tej akcji. Wspólnie stwórzmy liczną społeczność opolskiego Kardiowyzwania i zróbmy regionalny rekord – zachęca dyrektor Kucharski.
Inicjatorami akcji – jak podaje dr Wojdyła-Hordyńska – są Sekcja Rytmu Serca Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego oraz członkowie stowarzyszenia ICDefibrylatory. Przykład, by codziennie znaleźć czas dla serca dała pacjentka z wszczepionym defibrylatorem i profesor Oskar Kowalski ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego i Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu.
Fot. USK