W Filharmonii Opolskiej odbędzie się spotkanie z krakowskim wokalistą, kompozytorem i pianistą – Grzegorzem Turnauem, któremu niezmiennie towarzyszyć będą wyśmienici instrumentaliści. Koncert „Kiedyś nadejdzie taki dzień” już jutro.

– Obój Pędziałka, perkusja Konrada i bas Kubiszyna to nieodzowny koloryt muzyczny utworów, które tym razem wybrzmią w zupełnie nowych, orkiestrowych aranżacjach. Artystom na scenie towarzyszyć będzie bowiem Orkiestra Filharmonii Opolskiej pod dyrekcją Przemysława Neumanna – tak o koncercie „Kiedyś nadejdzie taki dzień” opowiada Michał Grocholski, kierownik działu Organizacji i Promocji FO.

– Repertuar tego koncertu został starannie wybrany, a jego symfoniczna odsłona będzie miała w Opolu swoją premierę. Wieczór będzie podróżą przez wszystkie albumy artysty. Wykonane zostaną zarówno te utwory, których melodie wybrzmiewają nam głowie wraz z momentem wypowiedzenia na głos nazwiska „Turnau”. Ale także takie, które (niesłusznie) pozostają na dalszych miejscach playlisty z piosenkami autora Brackiej – dodaje.

„Kiedyś nadejdzie taki dzień”. Grzegorz Turnau symfonicznie w Filharmonii Opolskiej

W piątek przed koncertem Grzegorza Turnaua z orkiestrą Filharmonii Opolskiej odbędzie się wernisaż wystawy malarstwa Krzysztofa Tarnowskiego

Urodzony w Czarnowąsach artysta jest absolwentem Wydziału Sztuki Uniwersytetu Opolskiego. Zajmuje się malarstwem, ceramiką oraz szeroko rozumianą sztuką multimedialną.

– W swoim malarstwie trzyma w ryzach silne emocje, niezwykle sugestywnie operując kolorem i wykorzystując przedstawienia o uproszczonej, lecz pełnej znaczeń formie – mówi Michał Grocholski. – W sposób nie zawsze oczywisty, często balansując na krawędzi krzyku, zwraca uwagę na niedoskonałości ludzkiej natury.

„Kiedyś nadejdzie taki dzień”. Grzegorz Turnau symfonicznie w Filharmonii Opolskiej

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze