Kolarskie święto w Opolu! Wyścig Tour de Pologne wrócił po ośmiu latach! [GALERIA]

Spod opolskiego ratusza wystartowało ponad 150 kolarzy z całego świata © Tomasz Chabior

Ponad 150 kilometrów pokonali w czwartek kolarze podczas drugiego etapu 77. Tour de Pologne. Drugi etap słynnego wyścigu rozpoczęli na opolskim Rynku. Wygrał go Duńczyk Mats Pedersen, który został nowym liderem.

Najlepsi kolarze świata wystartowali spod ratusza o godz. 14.50. Później przejechali kolejno przez plac Wolności i ulice Minorytów, Mozarta, Żwirki i Wigury, Powolnego, Krakowską, Korfantego, Piastowską, most Piastowski, plac Piłsudskiego oraz ulice Spychalskiego i Prószkowską.

Następnie wyjechali z miasta i ruszyli na metę znajdującą się dokładnie 151,1 km dalej w Zabrzu. Po drodze kolarze przejechali jeszcze przez takie opolskie miejscowości, jak Moszna, Krapkowice, Gogolin, Strzeleczki, Górę Św. Anny, Strzelce Opolskie i Ujazd.

Tour de Pologne wróciło na Opolszczyznę i do jej stolicy po ośmiu latach. – To święto dla całego miasta i wszystkich jego mieszkańców. Niecodziennie gościmy tutaj światowej sławy zawodników. To dla Opola bardzo dobra promocja, a bo wyścig transmitowany jest w ponad stu krajach całego świata – mówiła Daria Strąk z biura prasowego urzędu miasta.

Start zajął zaledwie chwilę, a po kilkunastu minutach kolarze opuścili miasto. Przygotowania trwały jednak od samego rana. – Mieszkańcy, którzy przechadzali się po rynku wcześnie rano widzieli, jak wszystko tutaj powstaje. Każdy miał świadomość tego, co tutaj się wydarzy. Ten krótki start był bardzo ważny, bo stanowił świetną okazję do przyjrzenia się z bliska zawodowemu kolarstwu na najwyższym poziomie.

Tegoroczna edycja słynnego wyścigu rozpoczęła się w środę (5 sierpnia) na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Kolarze w pięciu etapach imprezy pokonają prawie 900 km. Ostatni raz metę przekroczą w niedzielę (9 sierpnia) w Krakowie.

Liderem cyklu po drugim etapie został mistrz świata – Duńczyk Mads Pedersen. Najwyżej z Polaków plasuje się Kamil Małecki, który zajmuje 3. miejsce. Rozdziela ich Niemiec Pascal Ackermann.