Uroczystość wręczenia Orderu Zasługi RP odbyła się w piątek 18.11.2016 r. w Konsulacie Generalnym Rzeczypospolitej Polskiej w Monachium. Konsul Marcin Król wręczył Księciu Ferdynandowi Order w obecności między innymi Detlefa Maschlera – Przewodniczącego Związku Byłych Pokojan w Niemczech (Carlsruher Heimatkreis ). Wniosek w tej sprawie do Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego złożył w 2015 r. ówczesny Wojewoda Opolski Ryszard Wilczyński.
Order Zasługi jest nadawany cudzoziemcom i zamieszkałym za granicą obywatelom polskim, którzy swoją działalnością wnieśli wybitny wkład we współpracę międzynarodową oraz współpracę łączącą Rzeczpospolitą Polską z innymi państwami i narodami.
Warto przy tej okazji przypomnieć informacje o Księciu, które prezentowałem przy okazji jego ubiegłorocznych, dziewięćdziesiątych urodzin.
Książę Ferdynand urodził się 3 kwietnia 1925 r. ,jako najstarszy z pięciorga rodzeństwa w rodzinnym zamku w Pokoju( przed wojną Carlsruhe ). Jest synem Księcia Albrechta Eugena i bułgarskiej Księżnej Nadejdy . Został ochrzczony przez wrocławskiego Kardynała Bertrama. Pierwsze sześć lat życia spędził w Pokoju, gdyż w 1931 jego rodzina wróciła do Würtembergii i zamieszkała na zamku w Lindach. Kształcił się w gimnazjum w Ettal a następnie kontynuował naukę w gimnazjum w Monachium . Ponieważ przedstawiciele arystokracji nie cieszyli się zaufaniem hitlerowców, a jego ojciec był przeciwnikiem Hitlera, w 1944 roku Książę Ferdynand otrzymał nakaz ciężkiej fizycznej pracy w lesie. Spowodowało poważne problemy zdrowotne i w konsekwencji zwolnienie z tych obowiązków. Maturę zdał w 1946 r. i podjął studia na kierunku leśnictwo na Uniwersytecie we Fryburgu. Po studiach pracował do emerytury w Würtembergii w leśnictwie , jako referent, nadleśniczy a następnie dyrektor . Po drugiej wojnie światowej jego rodzina utraciła wszystkie dobra w Pokoju i przez dziesięciolecia nie miała możliwości przyjazdu w dawne rodzinne strony . Po raz pierwszy od 1942 r. Książę Ferdynand dotarł do swojego rodzinnego, jakże zniszczonego przez wojnę Pokoju w 1984 r. Od tego czasu odwiedza Pokój regularnie. Wtedy też zaczął się angażować w działalność organizacji byłych mieszkańców Pokoju w Niemczech ( Carlsruher Heimatkreis ), a od 1990 był jej przewodniczącym. W 1995 zostaje jej honorowym przewodniczącym. Pielęgnuje kontakty z mieszkańcami Pokoju zarówno wyznania ewangelickiego , jak i katolickiego oraz wspiera ludzi w potrzebie . Przedmiotem jego stałej troski są także nieliczne pozostałe w Pokoju zabytki, których renowację stara się wspierać. Od początku lat siedemdziesiątych , przez wiele lat był wiceprzewodniczącym Unii Paneuropejskiej w Badenii Würtembergii. Dla Księcia Ferdynanda zarówno Górny Śląsk jak I Würtembergia są Ojczyznami. W 1998 r. był najważniejszym gościem obchodów 250 – lecia Pokoju. Za zaangażowanie na rzecz tej miejscowości oraz pojednanie między Polską i Niemcami Rada Gminy w Pokoju jednogłośnie przyznała Księciu Ferdynandowi tytuł Honorowego Obywatela Pokoju .
W ostatnich latach, mimo podeszłego wieku, stara się co roku być na Festiwalu Weberowskim . Interesuje się rozwojem swojego ukochanego, ale przecież” utraconego raju” .
Serdeczne gratulacje i życzenia stu lat !
Hubert Kołodziej
Pałac w Pokoju (litografia Aleksandra Friedricha Wilhelma Dunckera)