Ofiarami wandali padły dorodne świerki i młode lipy. Pod drzewa wylewane są substancje chemiczne. Zamiast starać się o pozwolenie i czekać na urzędnicze decyzje, ktoś woli je podtruwać. Sprawa została zgłoszona na policję.

Trzy świerki rosnące przy ul. Morcinka i cztery lipy przy Topolowej w Dobrzeniu Wielkim zostały podlane preparatem, który spowodował wypalenie trawy dookoła drzew. Wypalona została też część trawnika przy Topolowej.

– Ktoś celowo niszczy drzewa. Kolejny raz mamy do czynienia z tym samym działaniem – mówi Piotr Szlapa, wójt gminy Dobrzeń Wielki. – W 2019 roku drzewka, które gmina zasadziła na ul. Topolowej zostały podlane środkiem chemicznym. Na szczęście jakoś to przeżyły. Teraz ktoś bardziej się postarał, zwiększył dawkę i potraktował nią więcej drzew niż ostatnio. Efekty już widać – trawa wokół drzew jest wypalona.

Ulica Topolowa została tak nazwana od rosnących tam kiedyś topoli. Jak mówi wójt, na wniosek mieszkańców drzewa zostały wycięte. – Ponieważ obowiązują nas nasadzenia zastępcze, przeprowadziliśmy je w tym miejscu. Ale jak widać, komuś nawet te małe drzewka przeszkadzają i robi wszystko, żeby zieleni w tym miejscu nie było. Podobna sytuacja zdarzyła się na ul. Morcinka. Rosnące tam dwudziestoparoletnie świerki też komuś przeszkadzają i też ewidentnie potraktował je roundupem, czy innym środkiem chemicznym, żeby uschły.

– Chodzi o zasady. Jeżeli ktoś nie chce drzewek w tym miejscu, niech nas o tym poinformuje, wtedy je przesadzimy. Robimy przecież takie rzeczy – kontynuuje Piotr Szlapa. – Jakiś czas temu przesadziliśmy młode drzewa w Chróścicach. Mieszkańcy poinformowali nas, że zaczynają rozrastać się na prywatne posesje, więc przesadziliśmy je na teren sportowy. Można to załatwić, nie trzeba drzew w taki sposób niszczyć.

Sprawa została zgłoszona na policję

Na razie trudno ocenić, czy drzewa przeżyją. Od jednego z mieszkańców Dobrzenia usłyszeliśmy, że drzewa są podtruwane już od kilku lat.

Urząd Gminy zwrócił się do komisariatu policji w Dobrzeniu z prośbą o wzmożenie patroli i częstsze monitorowanie terenów, zwłaszcza przy drogach gminnych, przy kąpielisku Balaton, parku rekreacyjno-wypoczynkowym, na placach zabaw i skwerach zieleni.

Władze gminy apelują do mieszkańców o zwrócenie uwagi na akty wandalizmu.

Fot. Urząd Gminy Dobrzeń Wielki

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Jeden komentarz

  1. Ludzie mają nierówno pod sufitem. Wytnijmy wszystkie drzewa, zróbmy opryski na wszelkie owady, ptaki i resztę też na wszelki wypadek wybijmy. Wtedy niektórzy będą zadowoleni. No i trzeba pamiętać o zabetonowaniu trawników. Koniecznie.

Odpowiedz gość Anuluj

O Autorze