Znany z kontrowersyjnych wypowiedzi, na ogół jednak sprzyjający Prawu i Sprawiedliwości poseł Paweł Kukiz zabrał głos w dyskusji podczas obrad Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej, na temat dezyderatu do prezesa Rady Ministrów w sprawie cofnięcia zmiany granic miasta Opola.
„Szanowni państwo. Ja jestem tutaj jako mieszkaniec Opolszczyzny i jako zwolennik państwa obywatelskiego. Nie będę tutaj wchodził w sprawy bardzo merytoryczne, w sprawy podatków i tym podobne rzeczy. To jest Państwa zadanie. Natomiast jako mieszkaniec Opolszczyzny powiem państwu, że klimat na Opolszczyźnie jest dramatyczny. Prawo i Sprawiedliwość – tak na marginesie – w sposób ogromny traci w tej chwili na Opolszczyźnie. W wyborach samorządowych przegracie z całą pewnością jeżeli będziecie prowadzić taka politykę. Wszystko dzieje się na linii dwóch osób: Patryk Jaki – Arkadiusz Wiśniewski. Jest rzeczą skandaliczną traktowanie głosu obywatelskiego jako coś nieistotnego. Jest rzeczą skandaliczną , by tylko dwie osoby decydowały o tym co się stanie z obywatelami, uszczęśliwianie tych obywateli na siłę. Weźcie sobie do serca te moje słowa, bo to się skończy źle tak dla Opolszczyzny jak i dla partii rządzącej."