Samochód osobowy zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Na miejscu zginęły trzy osoby, w tym niemowlę. Ciężko ranne jest drugie dziecko, a kierowca zginął w płomieniach.
Na drodze wojewódzkiej Opole – Prudnik toyota auris wypadła z drogi i uderzyła w drzewo. Samochód stanął w płomieniach. O wypadku służby ratunkowe zostały powiadomione w środę (5 lutego) o godzinie 15.51.
Do wypadku wyjechało pięć zastępów straży pożarnej zawodowej z JRG 2 w Opolu oraz Ochotnicze Straże Pożarne z Prószkowa i Ligoty Prószkowskiej. Na miejsce zdarzenia wezwano także śmigłowiec LPR.
Samochodem podróżowała najprawdopodobniej czteroosobowa rodzina. Na początku służby informowały o śmierci dwóch osób, w tym dziecka w wieku niemowlęcym. Kierowca poniósł śmierć w płomieniach. Niestety, nie udało się uratować również pasażerki. Dziecko, w wieku 6-8 lat jest ciężko ranne. Ma amputowaną jedną z rąk, do przedramienia.
Fot. Mario