Zachwyty prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego nie mają końca. Opole kwitnie (choć dopiero co się zwijało) a w pierwszym półroczu 2016 roku urodziło się w mieście 18 osób więcej niż umarło. Jednak, jak się okazuje, niski poziom urodzin nie jest głównym powodem wyludniania się Opola. W latach 2010-2015 mieszkańcy miasta wyprowadzali się do sąsiednich gmin: Dobrzenia Wielkiego, Turawy, Łubnian, Komprachcic i Dąbrowy.
Dziwne zatem, ze plan powiększenia Opola ominął gminę Łubniany. Po raz kolejny widać tutaj, że ludzie nie chcą mieszkać w Opolu tyko na wsi. Ale Pan Prezydent postanowił wprowadzić coś w rodzaju znanego z historii „przywiązania chłopa do ziemi” . Albo jeszcze lepiej, egipskie: Nie przyszedł Mahomet do góry, to przyjdzie góra do Mahometa! Wyprowadziliście się, ale my was dogonimy!
Dlaczego ludzie uciekają z Opola! Przecież jak twierdzi Iwona Mąkolska- Frankowska z wydziału ds. europejskich i planowania rozwoju UM Opola: „Wartość przedsiębiorstw na terenie miasta Opola to 10 miliardów złotych zł. Sprzedaż wytworzonych przez nie produktów w ciągu roku wynosi 5 miliardów , z czego 2 dotyczą eksportu. Natomiast roczna skala inwestycji wynosi 1 mld zł. To pokazuje, że jesteśmy konkurencyjni nie tylko na polskim, ale i międzynarodowym rynku. Obsługujemy ponad 100 rynków zagranicznych, a w ciągu ostatnich 3 lat zanotowaliśmy kilkunastoprocentowy wzrost eksportu. Opole posiada najwyższy wskaźnik zatrudnienia ze wszystkich miast wojewódzkich w Polsce dla ludzi w wieku 25-54 lata. Wszystko to jest zasługą stabilnej sytuacji gospodarczej :– wylicza Mąkolska-Frankowska.
I w tym miejscu ponawiam pytanie: czy w Opolu jest tak świetnie czy Opole się zwija?
Jednocześnie trzeba pamiętać, że jeżeli więcej dzieci urodziło się w pierwszym półroczu 2016 to, o ile w ogóle wpływ jakiś ma na to ekipa rządząca miastem, to na pewno nie jest to dzieło ekipy Wiśniewskiego. Choćby nie wiem jak wcześnie prezydent wyłączał światło (to autorski dowcip prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego ze spotkania z mieszkańcami Czarnowąsów w lutym bieżącego roku – nie mój).
– To jest efekt lawiny, którego nie zamierzamy powstrzymywać – twierdzi Wiśniewski. Ciekawe czy ma na myśli sięgnięcie po cementownię Górażdże i inne doskonale prosperujące sołectwa i przedsiębiorstwa.
Warto pamiętać, ze lawiny bywają niebezpieczne nie tylko dla zasypywanych ale także dla tych, którzy je wywołują.
Na zdjęciu Elzbieta Flisak podczas manifestacji w Opolu.
